Zgadzam sie z stwierdzeniem ze Kill Bill 2 jest inny.. nie powiem ze lepszy.. powiem ze Kill Bill to jedna calosc. Jedynka bez dwojki i dwojka bez jedynki to nie to samo:) David Carradine z Legend KungFu hehe... swietne posuniecie a jeszcze ten jego flecik... Mistrz Pai Mei... najbardziej klasyczny z kalsycznych wizerunkow mistrzow. Ale to co mnie najbardziej rozwalilo... Prawie ze najpowazniejszy dialog w filmie rozgrywa sie podczas przygotowywania kanapek!!!! Mozna nawet dokladnie powiedziec z czego Bill je robi!!!! Hehe.. A koncuweczka to nawet troche lez wyciska... A i poznajemy imie naszej Panny Mlodej, ale czy prawdziwe???? Jedyna rzecz na ktorej sie zawiodlem to rozstrzygniecie. Ja myslalem ze oni beda latali i sie na miecze cieli::):):), a tu takie rozwiazanko.. Rach.. Ciach.. i Bill Bach:):)..ale na dluzsza mete to i tak jest mocne...
NIE MOWCIE ZE TARANTINO JEST GLUPI, NIE KAZDY GO PO PROSTU RZUMIE:)