dla osób lubiących ten gatunek. Początek ciut nudny, ale potem jest już tylko lepiej. Scena, kiedy adwokat dzwoni do swojej klientki, a całą rozmowę podsłuchuje i komentuje "na gorąco" jej eksmąż uważam za genialną. Olbrzymia dawka dynamizmu, emocji, ekspresji (u Włochów to norma), powoduje i uśmiech i dystans do rzeczy, które również nas spotykają w miłości.