liczylem na to ze film bardziej mna wstrząsnie i dostarczy ciaglych emocji ze wydarzenia bede przezywac razem z bohaterami... co dostalem? sucha lekcje historii ktora znam od lat ...szkoda/ocena-6 za realizacje i obsade, bo scenariusz>>porazka/nie liczmy na nominacje,szkoda ze nie reprezentuje nas "wszystko bedzie dobrze"
mnie rowniez rozczarowala ta produkcja spodziewalam sie tego samego co ty ale tego nie otrzymalam i nie odczulam poza wieloma naprawde dobrymi scenami swietnym Chyra nic.... a szkoda wielka szkoda na koniec to moze nie na miejscu ale jednak zalatywala mi troche komercha film troche jednak zrobiony na pokaz pod publike ( akademie???) juz sama zmana tytulu z Post Mortem.... na Katyn i to z jakiego powodu sami sie przyznali ze zmana byla ze wzgledu na promocje filmu tytul mila byc krotki i latwy do zapamietania wiec ..........
to nie jest film po to zeby ci dostarczac ciaglych emocji tylko zeby uczcic pamiec tych ludzi i pokazac jak to bylo naprawde
po co taka kasiure wydawac na taki film ?jak juz tyle wydali to moglo to byc jakies lepsze amerykanie jak robia film historyczny czy z historia w tle zawsze jakos to jest emocjonujace budzi zywe zainteresowanie w trakcie oglaadania a tu nasza niby historia nasi zolnierze a jednak przynajmniej ja jakos totalnie obojetny co do tego filmu jestem,powinno sie ukazac to tak ze jest ta zbrodnia i historia w tle a np opowiedziec to poprzez jakies wplecione fikcyjne wydarzenia ktore komponuja sie z faktami ;)
wzorować się na amerykańskich produkcjach? To dopiero byłoby żenujące... z rozwiniętym wątkiem miłosnym, paroma intrygami, emocjonującymi ucieczkami, et voila! Mielibyśmy cudowną kiszkę zamiast dramatu historycznego. To właśnie ludzie lubią najbardziej, niestety. Przyznam- niektóre tego typu filmy mi się podobają, ale ciągle zdaję sobie sprawę, że to amerykańska wizja, że nie należy wszystkiego brać dosłownie.
Film w doskonały sposób odzwierciedla tragedie tamtych wydarzeń, znakomita wzruszająca końcówka... Szkoda, że Wajda nie zdecydował się bardziej wykreować bohaterów, za dużo w filmie przeskoków, brak kulminacji, mundury żołnierzy wyglądają jakby przed chwilą zostały wyciągnięte z prania... Mimo tych niedoskonałości warto iść i obejrzeć ten film w kinie, bo DVD czy nie daj Boże jakiś DVIX całkowicie nie oddadzą klimatu dzieła... Moja ocena 6/10
Ja szłam na ten film z nastawieniem, że to nie będzie jakaś super-hiper produkcja, tylko dokument o tym, co się stało. I mimo że jak dla mnie "Katyń" trochę za bardzo się ciągnął, to i tak mi się podobał. Chociaż był trochę za bardzo wstrząsający, szczególnie drastyczne były te ostatnie sceny...
W trakcie oglądania zastanawiałam się: "To tak było naprawdę? Nie, było jeszcze gorzej!", "Jak oni mogli nam to zrobić? Za co?". Myślałam o tym, co ci rozstrzeliwani żołnierze musieli myśleć w trakcie drogi na śmierć, jakie były myśli ich żon, matek i sióstr... Straszne po prostu.
no racja ta scena robila wrazenie ale to za malo...i czy byla az tak wstrząsajaca? odsylam do serii filmow-PIŁA np ;) /mowicie ze to dokument historyczny>>to co to robi w kinie? do tvp //zobaczycie ze nominacji nie bedzie//wajda do tej epoki juz sie nie nadaje ,pan tadeusz to jescze jako taki byl ale potem juz ta zalosna zemsta no i troche lepszy katyn...hmm za malo
odsylam do serii filmow Piła-żalosne!!!!!!!!(choc Pila bardzo mi sie podobala i film naprawde fajny) ostatnia scena robila wraznenie szczegolnie ostatni widok reki oficera pilota z rozancem co bylo nawiazaniem do poczatku filmu gdzie ukazany zostal widok reki Chrystusa zwisajajacej z krzyza i pozniej cialo Jego przykryte mundurem aczkolwiek spodziewalabym sie faktycznie czegos wiecej ale nie mozna porownywac filmu Katyn ktorego celem bylo upamietnienie zrobdni dokonanej przez Sowietow i pokazanie nam naszej historii do Pily gdzie glownym celem byla gra na emocjach odbiorcy dla mnie nie dopuszczalne Faktycznie oczekiwania przerosly film spodziewalam sie wiecej wzruszenia...obsada tez mnie nie zachwycila oprocz chyry i englerta ktory nie mial okazji sie wykazac stenka miala najwiecej mozliwosci ze wzgledu na ilosc odgrywanych scen i zagrala dobrze zmijewski i malaszynski hmmm barkowalo czegos...komercjalizacja jednym slowem pozdr
Crejzolku. Najwidoczniej sam nie jestes zbyt wrazliwy zeby oceniac wykonanie tego filmu. Moim zdaniem ten film byl bardzo dobry. Podobala mi sie scena na samym poczatku, dalo sie odczuc siłe tego uciscnienia i narastajacej rozpaczy wsrod ludzi. Nie mogles tego nie odczuc... a zreszta... jaki moze byc film o zbrodnich... spodziewales sie koloru i smiechu... sam rozumiesz ze to nie mozliwe.
no wow ale emocje.../nie porownuje katynia do piły tylko jesli chodzi o brutlnosc okrucienstwo i emocje to pod tym wzgledem bylo to porownanie,te 2 tytuly to 2 odrebne gatunki, jeden wniosek ostateczny nie tylko u mnie >>>to byl nudny film pod wzgledem fabuly i akcji, pomyslcie ile kasy na to poszlo,warto bylo? nie wydaje mi sie/uczcic pamiec ofiar? >>dokument autorstwa np wajdy w tvp i po bolu
Krejzol nie patrzyl na ten film jako wydarzenie historyczne tylko ocenial go jak "film". I tak sie powinno robic. A nie ze jakies wazne wydarzenie to juz od razu 10/10...dla mnie film ponizej oczekiwan 4/10 myslalem ze bedzie to film na poziomie listy Shindlera albo Pianisty
mną wstrząsną, a szczególnie ostatnie 10 minut pokazane dokładnie co jeden człowiek potrafi zrobić drugiemu.chwila gdy przy poruczniku pilocie Piotrze( Paweł Małaszyński)zacina się pistolet a potem śmierć i zakopanie ciała jakąś koparką, ruszająca się jeszcze ręka z różańcem tu się popłakałam i dla mnie to było wzruszające a zarazem przerażające:(
ja bylam na tym filmie o 8 rano ze szkola wiec warunki byly takie ze z prawej strony szelst pairkow z lewej siorbanie coli a z naprzeciwka swiatla komorek musze obejrzec film jeszce raz i wieksza uwage przykuc muzyce A mam takie pytanie czy ten film spelnil wasze wszytskie oczekiwania??
Podobna scena, do tej którą opisujesz, miała miejsce w Liście Schindlera. Gdy Amon Goeth chciał zastrzelić jednego z pracowników składających zawiasy też mu się pistolet zaciął.
Czyżby pan reżyser Wajda był wtórny?
pzdr.
M.
Jak chcesz ciągłych emocji to zapraszam do oglądania amerykańskiej komercji...
;)
____________
pozdrawiam
Popieram zdanie *CrEjZoLk'a*. Ten film powinien w pełni okazywać okrucieństwo zbrodni katyńskiej i sowietów. Niestety nie do końca się z tego wywiązał, scen które mogły naprawde wstrząsnąć czy wzruszyć było zbyt niewiele. Nie był do końca zły, sprawnie zrealizowany, ale jak na film o tej tematyce było tu za mało patosu, zbyt mało uwagi na samym morderstwie, zbyt wiele na przeżyciach rodzin ofiar. Twórcy podeszli chyba do tematu bez większej inicjatywy, potraktowali temat zbyt dosłownie zamiast nadać filmowi klimatu grozy i dramaturgii. Trochę sie zawiodłem, ale ogólnie film do przełknięcia.
hehe no idokladnie to chcialem powiedziec co zrobil za mnie w 1 poscie bober :))))) i ktos tam jescze przypomnial o Pianiście ,Katyń sie niestety nie umywa do tamtego filmu,wzruszajacego,mocnego i zarazem pieknego... pozdro 4 all :P
"Ten film powinien w pełni okazywać okrucieństwo zbrodni katyńskiej i sowietów."
Pokazał tyle, ile chciał pokazać Wajda. I dobrze zrobił.
Wajdzie udało się nakręcić film pozbawiony jakichkolwiek emocji, wręcz sterylny, obcy, nie pozwalający się zaangażować widzowi, ot takie streszczenie historii, 3/10
Czyli film w sam raz na świąteczne popołudnia. Telewizja będzie nas katowała tym fimem przez najbliższych kilka lat.
Zapewne zrobią z tego serial (wpisany tekst jest za krótki, więc musiałem to dopisać)
Obsada serialowa, więc potencjał jest. Wystarczy rozbudować troche kilka wątków, np. Małaszyński zamiast trzech zdań wypowie pięć, a jego zdjęcie pogra trochę dłużej niż dziesięć minut. Można rozbudować wątek miłosny Tura z córką oficera, np. kilka minut dłużej posiedzą na dachu, albo przeskoczą z jednego na drugi. Stenka może jeszcze kilka razy zemdleć. Można pójść na łatwizne, jak to już uczynił Wajda, i powrzucać jeszcze kilka scen z flimów dokumentalnych.
Myślę, że znalazłoby się jeszcze trochę pomysłów.
pzdr.
M.
No właśnie - film opowiada o zbrodni więc teoretycznie nie można zarzucić mu komercji - ale czy na pewno? Sama komercja chyba nawet nie jest wadą - praktycznie każdy film jest komercyjny i każdy musi trochę zarobić. Chociaż tworzenie serialu z filmu(jak np. przy "Świadku koronnym") jest w tym kierunku lekką przesadą. Byłoby to tym gorsze gdyby doszło do tego w przypadku "Katynia" gdyż film opowiadający o zbrodni aż tak komercyjny być nie powinien. Wydaje mi się że Wasze obawy są słuszne - już niedługo w telewizji może pojawić się nowy serial. Zamiast tego filmu mógł równie dobrze powstać dokument - wrażeń nie byłoby ani więcej ani mniej, a przynajmniej świadczyłoby to jednoznacznie o dobrych intencjach twórców.
Miałem nie oceniać filmu. Ale w końcu dałem 5/10, bo na FW ocena jest stanowczo za wysoka. Od razu mówię, że obywatelstwo mam polskie, ale przede wszystkim jestem człowiekiem żyjącym na planecie Ziemia, a na tym portalu recenzentem.
Zacznę od plusów:
+ zdjęcia,
+ wiarygodność historyczność i realizacja,
+ kostiumy.
Minusy:
- źle opowiedziana historia (w środku filmu dowiadujemy się kto zginie i kiedy ta osoba jest zabijana pod koniec filmu to tak jakoś bez wyrazu),
- scenariusz (dziurawy),
- muzyka (prawdę powiedziawszy nie zapadła mi w pamięć).
Od razu mówię, żeby nikt nie zarzucał mi że śmierć Polaków mnie nie wzrusza. Wzrusza. Wzrusza mnie śmierć każdego człowieka ("Rozpalić ogień", "Ostatni król Szkocji"): Afrykanina, Azjaty czy Amerykanina. Jestem potwornie zawiedziony "Katyniem", ale czego się można spodziewać po współczesnym Wajdzie: Zemsta, Wyrok na Franciszka Kłosa, Pan Tadeusz.