PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6693}
6,3 8,5 tys. ocen
6,3 10 1 8489
5,7 3 krytyków
Karate po polsku
powrót do forum filmu Karate po polsku

yyyy

ocenił(a) film na 3

jak ktos uwaza, ze ten film to dobrze zagrany i ciekawy byl to chyba jakies opium zapodaje i na seansie mu sie jakis lepszy film akurat przywidzial i mysli, ze to ten albo poprostu zyje jeszcze czasami komuny gdzie polak jak zobaczyl film w kolorze i do tego nie radziecki to wolal, ze klasyka i podniecal sie conajmniej jakby film klasy ojca chrzestnego w naszym kraju powstal
ten film nawet nazwali "karate po polsku" bo wiedzieli, ze jest do dupy i pomysleli, ze jak juz robia wielkie gowno to moga dac karate w tytule to czesciowo zamaskuje smrod i widzow wiecej przyjdzie, interneta nie bylo wiec nie mial kto ludzia ostrzegac, ze to lipa i trzeba twardym byc coby nie przysnac

ocenił(a) film na 3
El_Magiko

Pełna zgoda. Film jest zwyczajnie słaby pod każdym względem. Przede wszystkim razi przewidywalna, monotematyczna, po prostu nieciekawa i przynudzająca historia. Żenujący efekt jest jeszcze dodatkowo spotęgowany takim wciśniętym "na siłę" dramatycznym zakończeniem, jak to często bywa w kiepskich filmach. <SPOILER> Sposób w jaki główny bohater (swoją drogą, beznadziejny występ tego pana; w reklamach jest wyższy poziom aktorstwa) załatwia Wieśka Graczyka jest tak komicznie przedstawiony, jakby to miała być jakaś nieudolna, prześmiewcza parodia.
Jedyne pozytywy to dobry występ Buczkowskiego, który jak zwykle nie zawiódł i całkiem dobrze dobrana scenografia. Wydaje mi się, że ten film ma tak niezasłużenie wysoką notę ze względu na bezmyślny i niestety chyba powszechny wśród polskich widzów zwyczaj zawyżania oceny ze względu na starszą datę.

ocenił(a) film na 3
guliver_filmweb

no przecie jest karate w filmie to wzial go i z karata zabil, ciezko mi sobie wyobrazic bardziej zalosne zakonczenie ale sa ludzie co potrafia udawac, ze to ku refleksji bylo, punkt krytyczny, ze psychika bohatera, ze bla bla
jak mozna dorobic ideologie do tak nedznego zakonczenia w 100% na odwal sie
jakby tworcy mowili "dobra, film byl dupny, nie mielismy pojecia jak zrobic film, a nawet te nedzne pomysly sie juz skonczyly no to KARATE! spadajcie"
zakonczenie to bylo na poziomie tego z "enduro bojz" i w gruncie rzeczy te filmy trzymaja podobny poziom

użytkownik usunięty
El_Magiko

W tym filmie nic sie nie dzieje. Czekalem caly film na karate, a na koncu jeden typu zabil drugiego jednym ciosem, tylko po to, zeby zostac zastrzelonym przez jakiegos zula. Oczywiscie jakby scenarisz bronil sie jakimis ciekawymi dialogami, a tutaj one sa poprostu komiczne albo zenujace.
Wyglada jakby ekipa dostala dotacje, przepila kase, ale trzeba bylo przeciez cos nakrecic, wiec posklejali seny jak niosa stol czy graja sobie nad jeziorem, dopisali jakas tam fabule i mieli darmowe wakacje.

ocenił(a) film na 4

Tytul rzeczywiscie mylny, ale film przekazuje w dosc lopotalogiczny sposob do czego prowadzi bezkarna przemoc i nekanie. Typowa produkcja PRL-owska, czyli troche cyckow, troche fabuly i powierzchownie zarysowany problem spoleczny...

ocenił(a) film na 5
Qjaf

Więc gołe baby i cycki to był stały element PRL-owskich filmów?? Pytam szczerze i z ciekawości, bo niewiele takich filmów znam (jestem rocznik '93)...

ocenił(a) film na 4
Victor_

Czy staly to nie wiem, ale na tyle czesty zeby o nim wspomniec. Za ascetycznego Gomulki nagosc byla symboliczna, a sytuacja zmienila sie w nastepnych dekadach. Inna obyczajowosc, inne filmy. Czasem niektore "pikantne" sceny byly absurdalne. Do dzisiaj nie wiem czemu Szapolowska pokazana jest w stroju Ewy w 1 scenie "Wielkiego szu". Czemu to w ogole mialo sluzyc? No coz:)

ocenił(a) film na 5
Qjaf

Dzięki za wyjaśnienie! Jedyne filmy PRL-u z "golizną" jakie kojarzę to "C.K. dezerterzy" i oczywiście "Seksmisja" :)

Qjaf

Sory za archeologię, ale Szapołowska w pierwszej scenie była po to, aby faceci zemdleli na widok jest cudownych cyców :)

ocenił(a) film na 4
AntyNedzaUmyslowa

No tak, ale mogli ja widziec kilka lat wczesniej naga:)

Qjaf

Tak ? A gdzie ? :D

ocenił(a) film na 4
AntyNedzaUmyslowa

W latach 70.

ocenił(a) film na 8
El_Magiko

Co Ty za BZDURY wypisujesz?!
Podaj przynajmniej jakieś MERYTORYCZNE powody dlaczego to film uważasz za słaby...
A skoro uważasz, że jest nudny to chyba brak Ci wyobraźni i nie potrafisz OBSERWOWAĆ nie tylko filmów ale i w ogóle świata...

ocenił(a) film na 8
El_Magiko

ten film powstał w trudnych czasach- wokół stanu wojennego. cenzura wycinała i blokowała co chciała i jak chciała - potem bojkot polskich aktorów . . . na skalę światową to marna produkcja , ale ze względu na polską historię kinematografii należy na film spojrzec z ,,innego ujęcia" ... GILLON ...