„Kaligula” zostanie zmontowany na nowo z wielu niepublikowanych dotąd i cyfrowo odświeżonych materiałów filmowych nakręconych przez Tinto Brassa. Jak wiadomo, producent Bob Guccione odsunął reżysera na etapie montażu filmu i zmontował go na własną modłę - często w niechronologiczny sposób, usuwając wątki polityczne oraz dodając sceny i dialogi, których reżyser nie planował uwzględnić. Dokręcono również potajemnie wiele scen porno i przemocy, przez co w rezultacie wyszedł film daleki od pierwotnej wizji i szeroko krytykowany.
Po prawie 40 latach niemiecki filmowiec Alexander Tuschinski (który napisał również pracę licencjacką na temat oryginalnej wersji filmu) zrekonstruuje film trzymając się ściśle wizji Brassa, jaką było stworzenie artystycznej i tragikomicznej satyry na władzę (a nie porno-campu). Tuschinski wierzy, że otrzymamy całkowicie inny film, który będzie dawał do myślenia i odbije się szerokim echem.
Odtworzenie filmu będzie możliwe dzięki odnalezieniu wielu taśm z oryginalnym materiałem, ścieżek dźwiękowych, fotosów, notatek, kilku wersji scenariusza, kostiumów, rekwizytów itp.
Polecam zapoznać się z tym artykułem, gdzie szczegółowo wszystko opisano:
https://avn.com/business/articles/video/penthouse-event-previews-new-version-of- classic-film-caligula-765798.html
Oraz dla zainteresowanych praca licencjacka Tuschinskiego o tym, jak miał wyglądać film, masa ciekawych informacji:
http://www.alexander-tuschinski.de/resources/CaligulaReconstructionAnalysisAlexa nderTuschinski.pdf
Mnie bardzo ciekawi ta nowa wersja filmu, która może w końcu zdejmie z filmu tę złą sławę i otrzymamy odważny film w duchu dobrego kina artystycznego.