Gdzie w tym wszystkim jest Batman. Bez Batmana nie ma Jokera. To On go stworzył. Historia przedstawiona w filmie Tima Burtona Bardziej do mnie przemawia.
Po tym filmie aż musiałam się zarejestrować i zagłosować. Pierwszy film na którym usnęłam w kinie. Jestem fanka Jokera ale ten film to porażka. Aktor irytujący i okropny. Jednym słowem film nudny i ciągnący się jak flaki z olejem.
Poszedłem na ten film ponieważ bardzo podobała mi się rola Jokera w Dark Knight. Ocena na poziomie Shawshank Redemption, no to poszedłem... Chyba nigdy się tak nie zawiodłem. Film był żenujący, pare momentów było takich że odruchowo szukałem pilota aby to przewinąć do przodu. To ma być Joker? To jakaś pop***dółka a nie...
więcej
Polećcie proszę filmy o ludziach, którzy pogubili się w życiu, którzy czują się nierozumiani, odtrąceni, skrzywdzeni. Którzy próbują się odnaleźć w świecie, do którego czują, że nie pasują.
Polecicie coś dobrego?
Dawno nie widziałem tak chujowego filmu. Fabuła jest nudna i banalna a emocje jak na turnieju szachowym. Połowa publiczności w kinie przysypiała
Myślałem, że będzie lepszy. dla mnie trochę to jest nielogiczne. joker jest starszy a Bruce Wayne młody to jaka by musiała być różnica wieku. Film inteligentny ale nie tego się spodziewałem
Film który opowiada dość ciekawą historię ale co z tego jak nie ma głębi. Czy naprawdę filmy mają zmierzać w kierunku gdzie wszystko jest podane na tacy a ty tylko konsumujesz, czy powinno nawoływać do refleksji, dawać coś w rodzaju katharsis. Nie jest to film na ocenę 1 ale wystawiłem ją bo nie można chwalić takiego...
więcejPewnie stąd opinie o arcydziele i oceny 10/10. W dobie śmieciowej kinematografii pełnej badziewia od Marvela, animacji i bajek o magikach i zombie Joker zdecydowanie wybija się na plus i jest to z pewnością film bardzo dobry, ale też zabrakło tu kropki nad i. Skądinąd skoro o stanie kinematografii mowa to najlepiej...
Powinien zgnić w pikle zato co zrbił tym ludziom przyniósł tylko śmierć i niszczenie i ludzie stracili nawet przyjaciół żony tak dalej
Niby nic. Niby komiks. A moc jest. Tempo specyficzne. Gra aktorska na wysokim poziomie. Odważnie w starym stylu. Zapada w pamięć jako adaptacja komiksu. Troche przypomina taksówkarza. Trochę nie wiadomo co. Ale był niespodzianką. Takie filmy z WB o świece DC mogę łykać jak pelikan.