zachęcam do wyczekania dłuższej chwili
bo po napisach zaczyna się trwająca ponad 3 minuty scena dodatkowa.
tak tak 60 osob ocenilo film ktory dopiero dzis wejdzie do kin brawo no chyba ze 60 osob pojechalo do tajlandi na premioere po tajsku :D
Światowa premiera była w sierpniu. Może to zagraniczni widzowie korzystający z Filmweba, albo osoby które obejrzały film w sieci.
Wszyscy wyszli z kina a ja zostałem aż do dodatkowej sceny po napisach końcowych
U mnie w "Grandzie" w Jeleniej Górze wyłączyli film w połowie napisów, na scenę dodatkową zostałem sam ;/ Wiesz niech ktoś mi ja opisze, jeśli można :)
To nie scena dodatkowa, tylko niewykorzystana. A szkoda, bo jest świetna, wygląda jak dzieło samego Atkinsona. Jedna z lepszych scen w filmie ;-P
Teraz do mnie do końca dobiliście .... Niech ktoś omówi tą scenkę, albo bd musiał poszukać jej w internecie
Poczekam aż będzie w internecie lub człowiek do dobrym sercu mi ją streści :) Co ko kina "Grand" w Jeleniej Górze ... (słowa wulgarne i obraźliwe zachowam dla siebie).
Bez przesady - byłem tam kiedyś na "IJ i kryształowa czaszka" ;-P Było całkiem znośnie ;)
A co do sceny, to nie da się jej streścić. Bo jeśli powiem, że JE przez trzy minuty gotuje, to przecież nic Ci nie powie... Naprawdę trzeba to zobaczyć samemu.
Bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, ale to bardzo kiepskiej jakości nagranie jest tu:
http://www.youtube.com/watch?v=nhLtRt8I-VQ
Nie widać wszystkiego, dla kogoś kto sceny wcześniej nie widział - niewystarczające...
Kilka dni temu weszłam na ten wątek, przeczytałam o tej dodatkowej scenie i postanowiłam, że poczekam (z czystej ciekawości) do końca napisów. I tak włączyły się światła, napisy się pojawiły a ludzie wyszli z sali - zostałam tylko ja i 2 osoby, z którymi wybrałam się na film. Oczywiście przy wyjściu stała już ekipa sprzątająca, która czekała, aż wyjdziemy. Ale my twardo siedzieliśmy:) Gdy już myślałam, że to wszystko to jest jakaś ściema, oczom naszym ukazała się scena, w której to główny bohater przygotowuje kolację.
Podkład muzyczny: "w grocie króla gór" i nasz główny bohater - szpieg krojący wszystko w rytm muzyki Grieg'a.
Po wyjściu z kina w czarną noc towarzyszył mi uśmiech i myśl, że gotowanie w rytm podkładu muzycznego to może być nowe doznanie estetyczne ;)
Mam małe pytanko, może ktoś wie: Chodzi mi o piosenke przy której Johnny przyrządzał "coś na wynos" w scence po napisach. Znana klasyczna muzyka ale nie moge jej znaleźć, bo nie jest uwzględniona w ścieżce dźwiękowej.
Wybacz. 3 posty wyżej masz odpowiedź, czytaj następnym razem cały temat.
http://www.youtube.com/watch?v=mPdPeqG7bd0&feature=related
Faktycznie, mój błąd -niedopatrzenie.
Edward Grieg - In the hall of the mountain king
http://www.youtube.com/watch?v=oUL4qtQIEQY
scena świetna i przy wtórze równie świetnego utworu "In the hall of the mountain king" Edwarda Griega