chociaż w sumie dzisiaj dla każdego człowieka coś innego jest legendą. Niestety gusta są różne i nie mnie je oceniać.
Owszem, nie tobie jest się wypowiadać więc się nie wypowiadaj! Nie słuchasz rapu to tego nie zrozumiesz.
Nie no jak czytam Wasze posty to mi już rzygać się chce, mrmix123 widać ze gimbus jesteś chcesz za bardzo tutaj zabłysnąć ale coś ci tu nie wychodzi,ile możesz mieć lat z 9,10 lat? i jeszcze nazywać ich na łyso wyciętych i ćpunami no ludzie za głowę się łapie nie znacie się to kur** nie odzywajcie a nie będziecie ich wyzywać,idzcie słuchać bibera,czy hannah montana a odpierd*** od prawdziwego hip hopu!
No cóż słuchajcie sobie czego chcecie! Tylko potem widać jak w wypowiedzi pojawiają się przekleństwa. Nie mówię, że każda piosenka hip-hopu się na tym opiera, ale mnie j więcej tak to potem wygląda. Nie słucham ani Hanny montany ani bibera ale jak dla mnie większość piosenek hip-hop to tylko słowa wypowiedziane przez ,,artystę" i wpasowane w jakąś tam muzykę. Nie krytykuję wszystkich piosenek tego typu niektóre jak najbardziej są dobre, ale sory jeśli mam słuchać hip-hopu w którym co drugie słowo to przekleństwo, zwłaszcza w autobusie gdzie jakiś synek obok puszcza to na cały głośnik nie patrząc czy innym się to podoba czy nie to właśnie od tego mi się rzygać chce. Możecie lubić hip hop ale zrozumcie nie każdy go lubi i uszanujcie to! Nie mam zamiaru tu nikogo obrażać, to nie ja napisałem że to ćpuny, ale tutaj jak ktoś wypowie swoje zdanie to zaraz zaczyna się dyskusja której bliżej do agresji i i ataków niż normalnej konwersacji.
No ale temat tyczy się PFK, nie przypominam sobie by tam padało dużo przekleństw..
Tobie chodzi o uliczny rap pewnie, ale PFK nie ma z tym nic wspólnego. W ulicznym rapie faktycznie są przekleństwa,a nawet mowa o kradzieży, zemście, pobiciach - ale tak właśnie wygląda życie na osiedlu, gdy trzeba samemu o siebie się troszczyć.
Jest sporo dobrego rapu podziemnego, obecnie hip-hop to syf i marketing. Przy okazji 2 fajne kawalki odemnie :
http://ak488.wrzuta.pl/audio/7oX5KsaZquU/franek_-_klasyk
https://www.youtube.com/watch?v=W0SxUbZPJl4
.
Zgadzam się w zupełności z tą wypowiedzią , w Paktofonice nie chodziło o wulgaryzm a o przekaz i bawienie się tworzeniem tej muzyki , obecny hip-hop o ile to tak można nazwać , to tak jak kolega wyżej syf , komercha i ogólnie tragedia dlatego już dawno dawno zaprzestałem polskiego hip-hopu , ale jak włączam pfk'e to mogę słuchać cały dzień . "Ja to ja" dla wtajemniczonych :)
Nie, no. Jeśli tak uważasz, to najwyraźniej długo już niczego nie słuchałeś, jeśli mogę się wtrącić. Na rynku jest obecnie "parę" niezłych, a nawet bardzo dobrych albumów hip-hopowych. Choćby Eldo i jego "Zapiski z 1001 nocy", no poetyczny geniusz, zresztą podobnie Projekt Parias. Sokół i Marysia Starosta wraz z ich "Czystą Brudną Prawdą" osobiście uznaję za jedną z najlepszych płyt polskiego HH. No i też GrubSon z kolegami się stara, ale to już zależy co komu podchodzi. Jednak ostatecznie zmierzam do tego, iż nie można krytykować całej Sceny na podstawie jakichś medialnych przesłanek.
Jeśli tak to zwracam honor. Przyznam szczerze nie znam muzyki tego zespołu o którym mowa w filmie. Ale dzisiejszy hip hop to naprawdę coś, czego nie da się słychać.
Hiphopu nie da sie słuchać bo nie ma czegoś takiego jak muzyka hiphop ;) nie ma też tańca hiphop chociaż TVN stara sie nas przekonać że jest. Hiphop to pojęcie odnoszące sie do całej ulicznej kultury powstałej w latach 70 na Bronksie. Muzyka to rap. A kojarzenie rapu z tym co słuchają gimnazjaliści to uogólnienie na tyle niefortunne na ile mógłbym powiedzieć że rock to gówniana muzyka bo te dzisiejsze Jonas Brothers itd to ścierwo. Przykro mi że oceniasz książke po okładce. Ja na przykład nie słucham metalu ale nie mówie że to coś czego nie da sie słuchać bo tylko drą morde ;) W rapie tylko klną a metalowcy drą ryja, ehh stereotypy ;P
i tu się nie zgodzą bo muzykę można nazywać hip-hopem , bo zawiera w sobie wiele czynników które wpływają na tą kulturę , bo samo rapowanie , bez Djing'u lub beatboxu (jeśli już chcesz książkowymi przykładami jechać) nie daje całości , więc w moich rozmyśleniach można muzykę nazwać hip-hopem
Oczywiście że można ;) Po prostu dużo ludzi nie widzi szerszej perspektywy, myśląc że hiphop kończy się na rapie albo kilku trikach w szerokich spodniach, a nie wiedzą że to cały ruch i wiele elementów.
Nie masz czego zwracać. Zachowujesz się jak tępak zwyczajnie dyskutując w temacie o którym nie wiesz zwyczajnie nic. Zresztą słowo dyskutujesz to za dużo w twoim przypadku.
Syenk w autobusie słucha JP,Firmy i Peji....a nie rapu ! Czyli jak nie wiesz to dobrze i sie nie udzielaj,a w prawdziwych piosenkach "rapowych"(np. pfk) przeklenstwa zdazaja sie sporadycznie! No ale co tam ty pewnie słuchasz opery lub eski ,w ktorej(odnosnie eski) leca tysiace angielskich piosenek w których też sa przeklenstwa i wtedy to Cie nie rusza.. Ale co ty tam wiesz! Btw jak ci sie nie podoba to co tu w ogóle robisz?? i małe propo jak sie nie znasz i nie słuchasz to nie dyskutuj. A argument z synkiem z autobusu jest złym przykłaadem... Bo własnie kazdy rap kojarzy z czyms takim ,a tak nie jest bo to jest wielki "szit" a nie prawdziwa tworczosc tego pieknego rodzaju muzyki. elo
Peja i Chada robią bardzo dobry rap. Jak ktoś ma pojecie o rapie, to wie ze peja ma bardzo dobre skillsy i jest jednym z najlepszych. W dzieciństwie przeżył piekło, tego się nie wybiera. Jakiś negatywny wpływ na gimnazjalistów na pewno ma.
To rola rodziców by nauczyć dziecko rozróżniać dobro do zła. Jak ktoś ma własny mozg nie podażą ślepo za modą.
Ja bardzo nie lubie propagowania MJ i piosenek typu "jaramy 24h jest zajebiście" , wszędzie młodzież kupuje rzeczy z logiem maryśki, avatary MJ wszędzie.. potem sie dziwią ze ich policja łapie i znów HWDP .. Przez to tylko oddalamy się od legalizacji. Do legalizacji musimy podjąć dialog na poziomie.
Ostatnio chciałem na allegro kupić sobie fajkę wodna, to nie było żadnej bez liścia marihuany...
To jest jakiś powód do chwalenia, ze ktoś bierze używki? +1 do bycia zajebistym?
Tylko peja nagrywa jeszcze dobry rap,reszta to dno te całe rpk czy chuje muje magik w piosenkach miał przesłanie a nie jak ten dzisiejszy rap ch*** nie rap nagrywają
Można. Są legendą hip-hopu, nagrywali świetną muzykę z inteligentnymi tekstami to po pierwsze, a po drugie twórcom chodzi o przedstawienie pewnej grupy społecznej żyjącej na przełomie XX i XXI wieku.
Jak można oglądać cpunskie obrazy Nan Goga , jak można czytać narkotyczne wizje Witkacego?
Przeszkadza ci wygląd artysty lamusie? Nie masz sie do czego przyczepić?
Jak można ćpuna Ryśka Riedla nazwac legendą o ja niemoge... masz tą samą odpowiedź
Dla ciebie można, a do innych te utwory nie przemawiały. Ludzie mają różne gusta i trzeba to szanować. Jak nie chcesz to nie musisz iść na ten film.
''Jak można ćpuna Ryśka Riedla nazwac legendą o ja niemoge... masz tą samą odpowiedź'' to był sarkazm, ale weź to gimbusowi wytłumacz.. To bardzo podobne przykłady. Tylko rodzaj muzyki się zmienia ;/
No jak to przecież moja muzyka jest jedyna prawdziwa! Moja religia jedyna prawdziwa i mój Bóg jedyny!
Innowiercy będą niszczeni, krytykowani i spotka ich kara. Nawróćcie się na jedyna prawdziwa muzykę- rap! Wszyscy powinni słuchać tylko rapu, bo to prawdziwa muzyka - inni to brudasy, pedzie, lamusy i hejty.
Przepraszam bardzo, a gdzie jest tak powiedziane ? Ile ty masz, lat skoro nie potrafisz wyczuć pewnych rzeczy ;) Ja słucham również starego, angielskiego rocka. Nie zamykam się na "gatunek". Każdy gatunek muzyczny ma swoje legendy, koniec kropka. To jest miejsce do dyskusji na temat filmu, a nie gustów muzycznych. Każdy ma inny i nie rozumiem po co zaraz hejtować. Gimbuski <3
Posluchaj sobie chociazby "Gdyby" Paktofoniki - w zyciu bys tak nie zarymowal, a to sa naprawde proste slowa zlozone w spojna calosc
Ćpał, zdradzał i na końcu się zabił - "człowiek legenda" "bóg" Nikt Bogiem nie był, nie jest, i nie będzie, na szczęście. Może dobre robił teksty, ale co z tego, jak zmarnował się sam i skończył 2 metry pod ziemią.
Nigdzie nie słyszałem by Magik w jakimkolwiek wywiadzie twierdził, ze jest Bogiem :) To jak ktoś nazwie książkę "zabiłem księdza" to tez jest zabójcą? Zdaje się, że nie zrozumiałeś tekstu piosenki (przekazu).
Magik zdaje się, ze zachorował na schizofrenie - pewnie narkotyki mu w tym pomogły. Ten człowiek miał wielki talent, był bardzo wrażliwy i nie mógł odnaleźć się wśród społeczeństwa. Takie jednostki często kończą w taki sposób, ale pozostawiają po sobie coś wielkiego.
Tak, wielką dziurę w ziemi. A wszystko zaczyna się od wielkiej dziury w głowie stworzonej przez chorobę zwaną rap.
Jeżeli chcesz dyskusji na poziomie polecam twoja wielką dziurę w głowie wypełnić mózgiem, bo na razie pokazujesz chorobę zwaną trollingiem i ignorancją.
rafusss, szkoda twoich nerwów i słów na taki rodzaj dyskusji, Nie ten poziom, gimbusek zawsze Cię przegada.
nie wierzę że ktoś w ogóle założył taki temat.. nie wiem ile mrmix123 i darkcat mają lat ale wnioskuje że są bardzo młodzi i nie przeżyli swojego dzieciństwa i młodości pod koniec XX wieku żeby wiedzieć dlaczego ten "ćpun" jest ikoną osób słuchających hh.
Mimo że to totalnie nie moja muzyka (tak samo jak ktoś podał przykład Riedla) ale takie osoby stworzyły kawałki które będą jeszcze nucone przez kilka pokoleń.. i gdybyście się zastanowili troszkę nad tym co napisaliście to trzeba by było wymienić Kurta Cobaina, Jimma Morrisona czy alkoholików z Rolling Stones i wielu wielu innych..
nie zapominajmy o mega ćpunach - "The Beatles" :D
Niektórzy ich słuchają, a nawet nie wiedza ze śpiewają o dragach ;)
Załamka :-) Nie ma co tłumaczyc koledze który założył ten temat, bo niestety nie te czasy, brak mózgu i ogólne zażenowanie :-) Miał swoje 5 minut na kompie, w końcu skończyły się wakacje.. a tymczasem odliczanko do emisji kinowej mrrr :)))
a no mozna, bo to tych trzech kolesi, do czasu trzech niestety, wychowalo cale pokolenie od 87 roku, mowie chociaz o sobie
Powiem wam tak, wszyscy oburzeni. Ten cały wasz rap stworzył w Polsce bardzo nieprzyjemne zjawisko, mianowicie modę na patologie, ci raperzy to w większości osoby pochodzące z patologicznych rodzin którym taki styl życia odpowiada i zarażają nim innych ludzi, w większości bardzo młodych takich jak wy którymi bardzo łatwo sterować, jak mówicie że wychowaliście się na tym to bardzo mi żal waszej młodości gdyż wychowaliście się w patologicznych klimatach w którym nie ma nic dobrego.
To czym piszesz nie stworzył tego stricte rap. Jest to spowodowane ustrojem postkomunistycznym, ekipą rządzącą, prywatyzacją kraju.
Rap zaczął to opisywać- jak wygląda życie szarego młodego człowieka w blokowisku.
Te jednostki są słabe i ulegają pokusom. A rap zaraża pesymizmem. Może czas najwyższy, by uświadamiać młodym ludziom, jak może wyglądać ta jaśniejsza strona życia.
Ja nie należę do grupy blokersów itp. Jestem całkiem normalna chociaż słucham PFK i uwielbiam ich teksty bo można znaleźć tam szczerość, której brakuje w polskiej muzyce. Oni mieli teksty, z których można wyciągnąć jakieś wnioski a nie tylko wulgaryzmy chociaż nie którzy z was uważają, że to oni mają dużo wulgarnych tekstów.
Dokładnie ! Również słucham takiej muzyki i z pewnością nie można mnie przypisać do żadnej z grup blokersów, ćpunów czy kiboli. Mówicie "to tylko słowa wypowiedziane przez ,,artystę" i wpasowane w jakąś tam muzykę." ? Gdyby wszystkie pioseneczki miały w dzisiejszych czasach takie teksty.. To jest jak poezja wkomponowana w bit ! Krew mnie zalewa gdy czytam, że niby w hh co drugie słowo to przekleństwo. Firma, peja etc. to nie hip hop! Jeśli nie macie pojęcia na ten temat to się nie wypowiadajcie.
Nie każdy utwór ma negatywne i pesymistyczne przesłanie. Nie rozumiem jak człowiek, który najwidoczniej nie ma pojęcia na temat hh może się udzielać. Nie twierdzę, że nie ma prawa, ale po co się ośmieszać? Ja również, nie lubię dołujących piosenek o tym jak jest ciężko. A jednak uwielbiam hh. Rap potrafi być pozytywny. Potrafi być motywujący i ukazujący pozytywne aspekty życia. Podnosić na duchu. Ale najpierw trzeba go słuchać ;)