Według czasopisma "Club House", Luke Benward niemal nie dostał roli. Przez korek uliczny, opóźnienie pociągu oraz zgubienie się, chłopak i jego matka przybyli 20 minut po zamknięciu firmy kurierskiej FedEx. Na szczęście życzliwy pracownik wysłał taśmę z wystąpieniem chłopca. Kiedy Luke dostał rolę Billy'ego, wrócił do punktu firmy FedEx, by podziękować i wręczyć kwiaty temu uprzejmemu pracownikowi.
Film nakręcono w Austin (Teksas, USA).
W pierwszym dniu zdjęciowym, kiedy chłopcy testowali nowe rowery, Philip Bolden niefortunnie zderzył się z Austinem Rogersem, wjeżdżając w tylną oponę jego roweru. Przy hamowaniu uderzył go w twarz, łamiąc mu przedni ząb. Ząb został wymieniony, natomiast blizny po wypadku zostały zakryte makijażem, lecz mimo to wciąż były widoczne w kamerze. Gdy blizny się zagoiły, charakteryzatorzy musieli je domalowywać, by zachować ciągłość.