Film to opowieść o mieszkańcach wsi Stare Juchy na Mazurach, z której od początku lat 80. XX wieku wyemigrowało do Islandii ponad 400 mieszkańców, co stanowiło ponad połowę całej społeczności. Zbiorowa emigracja części populacji, przyczyniła się do powstania niezwykłej więzi między tą odległą od Polski wyspą a prowincjonalną częścią... czytaj dalej
Właśnie to zobaczyłem na dwójce i mogę tylko powiedzieć jedno wielkie g...... Wypowiadam się sam jako 15 letni emigrant i w życiu nie chciałbym aby ktoś zrealizował film o mnie w tym stylu . Jeden wielki dramat plus muzyka pogrzebowa a efekty specjalne to brak słów ... Wystarczyło zrobić normalny film z dialogami a nie...
więcejNaprawdę bardzo ciekawy temat, jednak sposób realizacji zupełnie nie zachęca. Islandczycy, którzy mieli okazję niedawno oglądać tę produkcję podzielają tę opinię. Smutek, przygnębienie, wszystko jakby wrzucone do jednego gara, ciężko się tu odnaleźć. Czekałem choćby na to by rzucić okiem na islandzki krajobraz, sam tym...
więcej