Takie filmy, co najstarsi widzieli jakieś 60 lat temu :) łopatologiczne wbijanie w głowy opornych jedynie słusznej interpretacji rzeczywistości. Francuzi pewnie pękali (excuzes le mot) ze śmiechu z żartu z pasem szahida.
I znowu zbłądziliśmy w interpretacjach, dobry Boże
No właśnie. Przecież to komedia, dobry Boże. Wszystko z przymrużeniem oka - Francja taka fajna, z tego też się śmieją przecie...
znowu?