Właśnie jestem świeżo po seansie i jestem oczarowany jak fan Tolkiena. Peter Jackson i sztab jego miliona ludzi zaangażowanych w film stanął na wysokości zadania i pokazał nam piękno Hobbita na dużym ekranie.
Według was jaka scena zasługuje na największe oklaski?
Osobiście trudno mi wybrać jedną natomiast wzrok Thorina wśród palących się drzew i jego bieg w stronę Azoga był wręcz epicki.
Dzielić się!
Zależy pod jakim względem !
Pod względem efektów wizualnych i emocji to:
1) walka orłów z wargami/orkami
2) nalota smoka na miasto krasnoludów
3) walka kamiennych gigantów
Pod względem treści:
1) spotkanie Bilba z Gollumem
2) spiew krasnoludow
3) odczytywanie mapy u Elfow
W obu kategoriach wypada bardzo dobrze scena z trollami i dlatego jest chyba najlepsza :)
Najlepsza scena zaczyna się od pierwszej minuty filmu i kończy na napisach końcowych XD
A tak poważnie to:
- królicze sanie Radagasta
- "wysmarkanie" Bilba przez trolla
- zagadki Golluma
- bitwa pod Morią
- ostatnia bitwa z Orkami
Krasnoludy wyjadają spiżarnie.
Starcie Kamiennych gigantów.
Gollum był większym świrem niż we Władcy.
Gandalf powala gobliny (w tej scenie ktoś klaskał z tyłu sali :D)
Zagadki Golluma.
Palące się szyszki (w wersji 3D).Cool
Zające lub króliki uciekają przed orkami.
Film ogółem był zabawny.
Przykro mi - również nie jestem w stanie wybrać jednej ; ) To moi faworyci:
1) Pieśń krasnoludów - CUDO.
2) Cały epizod z Gollumem, Serkis jest genialny.
3) Orły ratujące kampanię.
Film ogólnie bardzo mi się podobał, świetnie oddana, książka, bardzo się cieszę że dodano również fragmenty z innych dzieł Tolkiena, jestem jego dużym fanem i takie sceny jak te z Dol Guldur czy obrady Białej Rady bardzo mnie ucieszyły. Filmowi dałem 9/10.
Najlepsze sceny
Orły
Bilbo, który chce zabić Goluma- piękna scena
Całe Rivendel
Biała Rada, i wymądrzanie się Sarumana
Dol-Guldur i pojawienie się Saurona
Radagast palący zioło xD
Bitwa o Morię
Prolog
Akurat ten bieg wśród palących się drzew mnie nie przypadł do gustu. Za to scena zagadek z Gollumem bardzo udana. Bardzo ładny jest tez cały wstęp do historii, który opowiada starsza wersja Bilba ;)
Scena gdy Bilbo rozważa zabicie Golluma przy wyjściu z jaskiń. Mój nr 1. Tyle emocji bez słów...
Multum odpowiedzi, więc odpowiadam nie czytając wcześniejszych wypowiedzi: scena finałowa - hobbit się przełamuje i bohatersko rusza na pomoc przyjacielowi.
Zagadki z Gollumem
Giganci rzucający się kamieniami
Przybycie krasnoludów
Orły nadlatują
Biała Rada
Radagast w Dol-Guldur
Moment kiedy pod Morią Thorin ciachnął ręke Azogowi i poderwał krasnoludy do walki.
Saruman
Podobało mi się że nie został pominięty żart o powstaniu Golfa :)
Scena z gigantami niesamowita a na scenie z Jeżem mało się nie poryczałem :(
Strasznie szybko umknęły te prawie 3 godziny i rzeczywiście scena ze spadającym a raczej ześlizgującym się mostem słaba i jeszcze król goblinów jak spadł humor jak z kreskówek Disneya w tym momencie. Jeszcze scena z lotem na orłach przepiękna.
cały film był świetny, aczkolwiek niepotrzebnie rozbudowano wątek Radagasta i Azoga;p ale rozumiem że to na potrzeby filmu, w końcu z czegoś trzeba ukręcić tą trylogie;p
Ja się nie będę rozmieniać na drobne, bo musiałabym podać cały film :D Najlepsza scena według mnie to walka gigantów, po prostu z otwartą szczeną oglądałam ;))
1.Pieśń krasnoludów - coś pięknego.
2.Gra w zagadki - Gollum wydał mi się nawet ciekawszy niż w trylogii, nie wiem, z czego to wynika.
Więc tak :
- retrospekcja Ereboru
- gra w zagadki
- kamienni giganci
- od Azoga , Thorina i ratującego go Bilba do końca :)
Pogon Orcow za krasnoludami !.Swietna scena.I wyjscie Thorina na przeciw Azogowi.