Mam pytanie: co oznacza termin "książę półkrwi"? Co to znaczy? I dlaczego
akurat Snape nim był?
Matka Snape'a nazywała się Eileen Prince i była czarodziejką. Natomiast ojciec Severusa był mugolem. Stąd termin półkrwi. A "książę" wziął się od nazwiska matki (prince w ang. ksiażę). Snape nie był zbyt zadowolony, ze musi nosić nazwisko mugola i wymyślił sobie takie oto pseudo.
A wiadomo, że Snape nim był bo:
1.Sam przyznał się do tego Harry'emu.
2.Był świetny w eliksirach, tak jak i w innych dziedzinach magii, co pokazywał już jego podręcznik z czasów szkolnych.
3.Nazwisko matki i to, że Snape był półkrwi czarodziejem świetnie pasuje do teorii ze to on był "księciem".
4.Kiedy Harry użył Sectumsempry, Snape domyślił się, ze chłopak stosuje jego własne zaklęcia zapisane w starym podręczniku. Dlatego kazał Harry'emu przyniesc książkę.
"A wiadomo, że Snape nim był bo"
Bo to było oczywiste niemal od momentu, w którym padła ta ksywa.
Rozwinięciem skrótu R.A.B. pani Rowling też mnie nie zaskoczyła, bo od razu pomyślałem (dobra, nie od razu, ale wpadłem na ten pomysł na długo, zanim wziąłem do ręki ostatni tom), że to "Regulus A-cośtam Black".