Mi się wydaje,że Horkruksy były takie:
1. dziennik Toma Riddle'a
2.pierścień
3.medalion
4.puchar
5.diadem
6.wąż
7.sam Voldemort (ostatnia cząstka jego duszy żyła w jego ciele)

a Harry był 8, którego nie przewidział

ale mogę się mylić ;D

w książce to było jakoś logicznie wyliczone

Książkę czytałem tuż po premierze, więc wiele szczegółów mi zwyczajnie umknęło. No właśnie, co do 7 horkruksa, wymienionego przez Ciebie, nie jestem do końca pewien. No chyba, że można go uznać za to, co było Voldemortem między Kamieniem Filozoficznym a Czarą Ognia, a później zostało użyte do odtworzenia ciała Czarnego Pana. Ale skąd by o tym wiedział Harry? Jest gdzieś o tym mowa w książce? Że odhaczają tę cząstkę, jako kompletnie zniszczoną?

też dokładnie nie pamiętam, ale chyba ta cząstka dalej była w Voldemorcie i wiedzieli,że jak go zabiją to zniszczą ostatniego (7) horkruksa...

Voldemort rozszczepił swoją duszę na 7części, z czego wyszło mu 6 horkruksów + cząstka w jego ciele... No i w bonusie jeszcze fragment w Harrym o którym nie wiedział.

też wydaje mi się że tak właśnie było

Kolega wyżej ma rację. Poza tym, polecam czytać książki przed oglądaniem filmów ;)

Książkę czytałem po premierze, ale książki. Źle to ubrałem w słowa po prostu.

Vodemort mial siudmego horkuksa bo przecież odrodził sie w 4 części. Ale jaki to był nie wiadomo, taki mi się tylko wydaje :)

"Siódmego" - i nie, nie miał. To znaczy niedokładnie - rozerwał duszę na siedem części, ale ostatnia, siódma, żyła w nim samym - to, z czego się odrodził, było jego właściwym ciałem, które zdołał wytworzyć dzięki opiece Glizdogona i mleku Nagini. Było w książce wytłumaczone.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Horkruks

Ten artykuł nie do końca jest sprecyzowany - owszem, początkowo autor zakłada istnienie 8 horkruksów, jednak później wymienia ich jedynie 7.
No ale jeżeli Czarny Pan był horkruksem, to skąd Harry i Dumbledore o tym wiedzieli? Że nie trzeba szukać kolejnego przedmiotu, tylko po prostu zniszczyć na samym końcu samego Voldemorta... Ktoś o tym mówił w książce? Bo nie bardzo pamiętam.

jestem w trakcie czytania Insygniów. jak narazie nikt o tym nie wspominał. jak skończę, to napisze jak było.

Dumbledore w książce mówił, że Voldemort chciał rozerwać duszę na 7 części. Nie na 7 części i siebie (czyli część którą był on sam). Oznacza to, że Voldemort musiał wiedzieć, że jedną z tych części będzie on sam. Harry był bonusem. Dodatkowym, ósmym horkruksem o którym istnieniu Voldemort nie miał pojęcia. Tak więc mamy 8 horkruksów. W książce wciąż powtarza się liczba 7, ponieważ ani Voldemort ani żaden z innych bohaterów nie wiedział, że Harry jest ósmym. Nawet sam Dumbledore tylko się tego domyślał (co powiedział Harryemu w tzw. "białej otchłani").

Oto nasze horkruksy:
1.dziennik Toma Riddle'a
2.pierścień
3 medalion
4.puchar
5.diadem
6.wąż
7.sam Voldemort czyli ostatnia cząstka jego duszy

oraz ósmy całkowicie nieprzewidziany - sam Harry

Dlatego też Harry musiał zginąć. Inaczej nie udałoby mu się zabić Voldemorta, ponieważ nawet gdyby zniszczył 7 horkruksa to w nim samym zostałaby cząstka Voldemorta. A tak wszystko skończyło się szczęśliwie ;)

W Księciu półkrwi Dumbledore dokładnie to wytłumaczył. Voldemort nie miał zamiaru stworzyć 7 horkruksów ale posiadać duszę w siedmiu kawałkach. Zatem wiedział ze musiał stworzyć 6 horkruksów (6 części) i ostatnią częścią duszy był ta w jego ciele. W momencie kiedy przybył do Doliny Godryka miał stworzonych 5 horkruksów a ostatniego szóstego planował stworzyć po zabiciu Harrego. To mu się nie udało więc musiał na szybko stworzyć później jeszcze jednego horkruksa aby mieć wymarzoną siedmioczęściową duszę. W czarze ognia stworzył ostatniego horkruksa zabijając Franka(ogrodnika) i uczynniając z Nagini Horkruksa. Oczywiście przez przypadek stworzył 7 horkruksów i miał duszę w ośmiu kawałkach.

No to już wszystko jasne. Dzięki za wyjaśnienie.

Nic nie jest dla was jasne. W książce jest wszystko dobrze wyjaśnione, jedyna prawdziwa wersja jest taka:
Voldemort chciał rozszczepić się na 7 części, więc stworzył 6 horkruksów. Nieumyślnie stworzył siódmego horkruksa, którym był Harry, zatem ostatecznie był rozszczepiony na 8 części, w tym było tylko 7 horkruksów, bo dusza w samym Voldemorcie nie jest horkruksem. Horkruks jest to PRZEDMIOT lub ZWIERZĘ w którym została zmagazynowana cząstka duszy... tak w skrócie.

ludzie to voldemort zniszczył swoją okaleczonąduszę jak próbował zabić harrego to otem wybrał jak odnawiałciało w hp4 sobie którą cząstką duszy miał żyć wybrał sobie nagini bo dopiero na końcu jak neville zabił nagini to voldemort nie miał duszy ale miał jeszcze ciało a potem zabił go harry ten horkruks z nagini to w niej żył voldek od hp4 ibyło 7 horkruksów na początku kiedy voldek zabijał harrego hp1 tak naprawde miał 8 części a zabijając harrego zniszczył pierwszą oczywiście w hp1 nie 7 cz.2

no wła,śnie

akurat oglądałem hp7 cz1 i pamiętam słowa Rona
na początku mówił do Harry'ego " te 7 horkruksów to kawałki jego duszy "
a po zniszczeniu medalionu mówił " zostały jeszcze 3 " a biorąc pod uwagę to że na początku 7 częsci było 5 horkruksów ( bo Harry zniszczył dziennik a Dumbledore pierścień) to dla mnie jest niezrozumiałe że Ron mówi że zostały 3 bo przecież zniszczyli tylko medalion ( a to był 3 zniszczony horkruks) czyli powinny zostać 4 horkruksy chyba że to błąd dubbingu czekam na odpowiedź

Dumbledore przewidział, że Voldemort mógł stworzyć aż 7 horkruksów. Nie mówił jednak Harry'emu o tym siódmym, który był w Harrym. Po zniszczeniu dziennika i pierścienia Marvola, Harry, Ron i Hermiona sądzą, że zostały jeszcze 4, po zniszczeniu medalionu, Ron powiedział, że zostały jeszcze 3. ; )
Jedyne co tutaj się może nie zgadzać to te słowa Rona, że Voldemort ma 7 horkruksów, chyba ze to były słowa takie przypuszczające, nie będąc pewnym czy jest ten siódmy.

dzięki za odpowiedź, teraz już rozumiem :)

Mnie zastanawia co innego - co to znaczy "podzielić duszę na siedem części"? Matematycznie rzecz biorąc Voldemort w momencie zabicia rodziców Harry'ego miałby w sobie 0,015625 pierwotnej duszy(czy coś koło tego, mogłem się pomylić w obliczeniach) - a pierwszy stworzony horkruks zawierałby 0,5 pierwotnej duszy...
Mniej więcej coś takiego:
http://www.zskorzenna.ayz.pl/grft/logia/w4e1z4.png

Troszkę to bez sensu, bo jakby popełnić 100 morderstw, to dusza byłaby... No, jakimś skondensowanym cholera-wie-czym, podzielonym na sto części, każdą mniejszą od poprzedniej.

Czy nie chodzi czasem o okaleczenie duszy? O oderwanie cząstki duszy i schowanie jej do przedmiotu? Że przez morderstwo dusza staje się krucha, nietrwała? W tym wypadku dzielę duszę na siedem części - urywając po kawałku pierwotnej duszy - i mam siedem horkruksów.

Aha, no i nie ma co słuchać się dubbingu - zwłaszcza tekstów w stylu:
Harry: Myślałem, że nie można teleportować się poza Hogwartem (WTF?)

Samo zabójstwo nie podzielało duszy dopiero jak to powiedział Slughorn trzeba najpierw wypowiedzieć zaklęcie by rozdzielić dusze po morderstwie i wszczepić ja w przedmiot.

Chodzi dokładnie o to co napisałeś:

"O oderwanie cząstki duszy i schowanie jej do przedmiotu? Że przez morderstwo dusza staje się krucha, nietrwała? W tym wypadku dzielę duszę na siedem części - urywając po kawałku pierwotnej duszy - i mam siedem horkruksów."

Nie chodzi tutaj o dzielenie duszy na połówki za każdym razem.