PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=396969}

Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I

Harry Potter and the Deathly Hallows: Part 1
2010
7,5 331 tys. ocen
7,5 10 1 330847
6,5 54 krytyków
Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I
powrót do forum filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I

O co lupin zapytał harrego i on mu odpowiedział na początku filmu w domu rona?

ania94

Z pamięci: "- Jakie stworzenie siedziało w akwarium w kącie mojego gabinetu, kiedy Harry Potter po raz pierwszy odwiedził mnie w moim gabinecie w Hogwarcie?" Odpowiedzią był "druzgotek". Jeżeli nie czytałaś książki, to może się Tobie wydać to dziwne, bo w filmie w "Więźniu Azkabanu" pominęli tę scenę, kiedy Lupin trzymał druzgotka w gabinecie, a Potter go odwiedził, no ale cóż... mimo wszystko stwierdzili, że zostawią to książkowe pytanie i nikt się nie połapie.

Peeves

dzięki

Peeves

chwała im za to, że zostawili. Tak samo mogli też wrzucić motyw WESZ do najlepszej sceny Rona i Hermiony, a co xD

Peeves

Swoją drogą ciekawe pytanie Lupin sobie wybrał... to jest taki szczegół, że wątpię, że Potter mógłby pamiętać przez kilka lat, tym bardziej, że to nie jest jedyne niezwykłe stworzenie, które w życiu widział. No, ale autorka widać chciała, żeby Potter miał pamięć niezawodną (chociaż dziwne, że Flamela nie pamiętał...).

snowdog

Tamta wizyta w książce była akurat na tyle specyficzna, że by musiał pamiętać. Tym bardziej że z Lupinem wówczas rozmawiał o druzgotkach.

Peeves

A to nie było tak, że tylko wkręcił kilka zdań o druzgotku i przeszli do porządku dziennego?

snowdog

No niby to było tylko parę zdań. Zresztą po chwili uwagę Harry'ego przykuł kocioł z wywarem od Snape'a i rozmowa zeszła na "chorobę" Lupina. Myślę, że coś takiego bym pamiętał. Zwłaszcza że druzgotki wryły mu się w pamięć po drugim zadaniu Turnieju Trójmagicznego.