Czy zastanawialiście się kiedyś w jak wielu kwestiach George Lucas tworząc Epizody I-VI inspirował się prawdziwą historią? Jeżeli tak to zachęcam do obejrzenia tego filmu: https://www.youtube.com/watch?v=vcA_cjdVwgI&t=
Swoją drogą jakie są Wasze odczucia co do Last Jedi po premierze? ;) Dla mnie pozytywne zaskoczenie, szczególnie, że po Force Awakens nie spodziewałem się czegoś faktycznie świeżego.
Nawiązania w SW do prawdziwej historii to nic odkrywczego na dziś, chyba że dla najmłodszych fanów którzy dopiero co poznają świat, herosi, księżniczka, Lord, rycerze, metalowe miecze zastąpione laserowymi, polityka, spiski, żądni władzy naziści, przegrani i zwycieżcy, wszystko to wrzucone w kosmos i okraszone magiczno mityczną wrodzoną mocą której pompatycznie przygrywa orkiestra symfoniczna pod batutą Williamsa = Przepis na hit.
Miałem na myśli bardziej konkretne nawiązania i inspiracje. Od tak oczywistych jak III Rzesza i Imperium po Richarda Nixona jako główną inspirację dla postaci Lorda Sidiousa ;)
W SW jest bigos wszystkiego ... sporo inspiracji i nawiązań nie tylko z udokumentowanej historii.Twórcy SW nawiązywali też poniekąd do mitologi, legend , Buddyzmu , opowieści ze Starego Testamentu (niepokalane narodziny Anakina) . Imie Anakin mogło być przypadkowym dziełem ktoś wyszukał w księdze Zoharu i Starym Testamencie podobnie brzmiące imie Anakim postać opisana jako istota upadła.Sama koncepcja mocy która otacza nas i spaja wszystko to jakby zasada początku i istnienia wszechświata przypomina tez antyczną Chinską filozofie metafizyke yin yang o równowadze dwóch pierwotnych i przeciwnych względem siebie uzupełniających się siłach które można odnależć w całym wszechświecie.