Pewnego dnia dochodzi do okrutnej zbrodni. Odnoszący sukcesy biznesmen, jego piękna żona i ich ukochane dziecko zostają zamordowani przez nieznanego sprawcę. Sprawa trafia na pierwsze strony gazet. Opinia publiczna jest w szoku. Policji przez rok nie udaje się złapać winnych zabójstwa. W końcu reporter śledczy Tanaka (Satoshi Tsumabuki) zaczyna na własną rękę prowadzić dochodzenie. Szybko odkrywa sekrety z życia z pozoru idealnej rodziny. Prawda powoli zaczyna wychodzić na światło dzienne. Mroczny dramat na podstawie powieści Tokuro Nukuiego, obnażający kondycję psychiczną współczesnych japońskich elit. Wielowarstwowy obraz w reżyserii debiutującego w pełnej fabule Kei Ishikawy (krótki metraż It’s All in the Fingers) pokazuje ludzi z krwi i kości razem z ich wewnętrznymi demonami. Atuty produkcji to misternie skonstruowany scenariusz, dobre dialogi oraz rzetelne aktorstwo. Autorem ciekawych zdjęć jest polski operator Piotr Niemyjski (Lęk wysokości, Obce ciało).
Co za bzdury :/. Jak nie oglądałeś filmu to daj se na luz, zamiast wklejać jakieś bzdety bez związku z fabułą.
Film nie wart twojego podniecenia- opis to nie recenzja.
Jak już oglądnąłeś to nie trzeba było czytać.
A swoją drogą ten film to jedna wielka bzdura.