w pierwszej części jeździł Chevrolet Nova SS 1970, w drugiej części Dodge Charger R\T z 1969 (samochód legenda)..
laski w drugiej części mają Forda Mustanga 3generacja '71-'73, a później przesiadają się do Dodge Challenger R/T 1generacja '70-'74 (też amerykańska legenda)..

z takich jeszcze charakterystycznych autek z tamtych lat to
- Chevrolet Camaro 1gen '67-'69 i 2 gen '70-'81
- Pontiac Firebird 2gen '70-'81
- Chevrolet Corvette C3
- Shelby Mustang GT500 , fastback 2generacja '68-'69 i 3generacja '69-'70
- Plymouth Barracuda 3generacja '70-'74
- Ford Torino - najładniejsze modele 69, 70, 71, 72, 73 co roku wychodził nowy model :) jakie czasy wtedy były
- Chevrolet Chevelle SS 68 -'72
- AMC Javelin
- Buick GSX
oraz Pontiac GTO
te były najbardziej popularne i tworzą ligę American Muscle Car
warto też wspomnieć o Shelby Cobra 427 .. piękny roadster, bardzo mocny, szybki o piekielnym przyspieszeniu .. a ryk pracującego silnika przyprawia o szybsze bicie serca... miałem okazje się przejechać repliką, i teraz wiem co to miłość do samochodu..

Widzę, że sporo Wiesz na temat kultowych amerykańskich samochodów. Interesujesz się tylko takimi typami samochodów, czy wogóle motoryzacją? Dzięki za (wyczerpującą) odpowiedź:)

Powiedzmy że jeden z dwóch kierunków studiów zawiera w sobie trochę mechaniki więc motoryzacja nie jest mi obca.. Zresztą istnieją takie samce co się na samochodach nie znają.. Chyba nie ;) a ja do tego lubię szybko pojeździć :)
Chyba nie ma takiej osoby która słysząc jak pracuje HEMI V8 7,2L z pojedynczym sześciogardzielowym gaźnikiem (nawet nie wiedząc co to jest) nie odwróciła by głowy.. Auta z tamtych czasów miały duszę, projektowane były przez artystów i dopieszczane w najmniejszych szczegółach..
dzisiaj auta ogólnodostępne nie mają tej duszy, robią je rzeźnicy na masową skalę dla kasy (uchroniła się tylko Pininfarina).. Nie mówię tu o supercarach, bo to inna bajka..
dlatego tamte wozy były, są i będą legendami..

Lata 60-te i 70-te w USA były chyba najlepszym okresem jeśli chodzi o produkcję samochodów. Samochody tego typu widuję raczej tylko na zdjęciach (lub w filmach). Nie wiem, jak brzmią w rzeczywistości, ale bardzo przyjemnie się na nie patrzy. Zapewne są (szczególnie po przerobieniach) szybkie, często o wysokich wartościach przyspieszenia. Przyczepność pewnie nie jest ich najlepszą stroną, ale w zwykłej jeździe to raczej nie przeszkadza (tymbardziej, że jestem kobietą i ściganie się raczej mnie nie interesuje).

Z Twojej listy, najbardziej znany mi jest oczywiście Ford Mustang, a także Dodge Challenger, Chevy Chevelle i Pontiac. Z resztą pewnie lepiej się zapoznam:)

Zgodzę się z kolega z prawie wszystkim. nie wszyscy znają się na samochodach. ja nie ;). a czemu? No właśnie dla tego, że dzisiejsze samochody są takie same i tak samo paskudne.

Jednakowoż moim ulubionym, a nie wymienionym wyżej, jest Plymouth Roadrunner z 1971.Tez jestem po tej samej "stronie mocy".Od dłuższego czasu w mojej głowie kiełkuje pomysł na zrobienie tzw klona...możne kiedyś.Nowe auta zupełnie mnie nie interesują z w/w względów.Pozdrawiam

Charger 426 HEMI R/T z 1969 to mój ulubiony. oneadder zapomniałeś jeszcze Pontiaca Tempest Shelby Super Snake, Dodge Demon, Plymouth Roadrunner , Plymouth GTX, Superbird, Daytona, i jeszcze Thunderbird oraz Cougar od Forda.

Mnie najbardziej zawsze śmieszy ile te filmowe samochody wytrzymują. W rzeczywistości walniesz w byle co i już postój.

Dzisiejszym plastikowym gratem to może tak, ale prawie 2 tonowym 500 konnym cackiem masz szanse. P.S. mnie bardziej ciekawi ile przy polskich cenach paliwa byś za samą jazdę taką furą zabulił ?

tankujesz do pełna:P jedna przejażdżka po mieście ... i znow tankujesz do pełna:P mnie ciekawi jaką pojemność ma baka:P pewnie z 120 l? nie wiem nie znam się tylko przypuszczam:)

Spalanie w Muscle Cars to tak jakby mówić cały czas o sznurze w domu powieszonego.

No te w filmach, to często są właśnie "death proof";)