Plusy:
- dobre sceny walk, czuć było, że te ciosy swoje ważą
- realia huliganskie np. spadające liście dla pilkarzy
- bardzo dobry Damięcki, pola nie ustępowali też Simlat i Bobrowski
- dźwięk bez zarzutu co w polskim kinie jest rzadkością..
Minusy:
- sama historia i braterska relacja z romansem w tle jakoś mnie nie przekonala
- Książkiewicz stawała na rzęsach, ale momentami była groteskową z tym udawaniem twardej laski
- nijaki Banasiuk
- jak na historię o ludziach co książek raczej nie czytają za dużo gadania i emocji, za mało bluzgów, pomruków i groźnej ciszy