Czyżby jeden z pierwszych faworytów do nominacji oscarowej w 2014 roku? Patrząc po tym jak
został przywitany w Sundance, myślę że tak.
Akurat Like Crazy mnie rozczarowało i podejrzewam, że FS też mnie nie zachwyci. Recenzja pana Pietrzyka tylko potwierdziła moje obawy.