W scenie początkowej widać kamerzystę w lustrze w sypialni. Reżyser Thomas Vinterberg zauważył to, ale postanowił to pozostawić.
Siostra dwa razy zdejmuje prześcieradło, kiedy odkrywa meble.
Rzekomo pochodzący z Niemiec Helmut, który wznosił toasty na bankiecie, mówi, że Helge i jego żona są jego duńskim ojcem i matką, ale używa przy tym nieprawidłowej niemieckiej gramatyki. Mówi: "Mein dänisches Vater", podczas gdy powinien powiedzieć: "Mein dänischer Vater".
Film kręcono w Skjoldenæsholm (Dania).
Jest to pierwszy film zrealizowany według wskazówek manifestu Dogmy'95.
Podczas obiadu z przemową trudno było kamerzyście stosować się do zasad dogmy dotyczących kręcenia filmu "z ręki". Problem rozwiązano, dając gościom siedzącym przy stole kamery do rąk.
Film został uznany za najgorzej dubbingowany film w 1999 roku w Niemczech.
Wszystkie dzieci "znikają" tuż przed kolacją.
Na podstawie scenariusza filmu powstał słynny spektakl "Uroczystość" stworzony przez Grzegorza Jarzynę w Teatrze Rozmaitości w Warszawie.
W 1999 roku film był oficjalnym kandydatem Danii do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.