Co mi się osobiście najbardziej podobało to obcość i egzotyka tego świata. Przy okazji Escaflowne to jeden z tych nielicznych przypadków, kiedy z robienia filmu opartego na serii nie wychodzi bałagan. Alternatywna historia nie jest ostatecznie takim złym pomysłem. Wartka akcja w połączeniu ze świetnym OST daje wspaniały efekt. Oglądać!