O, tak. Słodkie w swojej prostocie, jeśli mogę tak to ująć. Gdy Diego wypierał się od "zadurzenia" przed kumplami, obrazował mi się zakłopotany Fronczewski. Naprawdę super.
Żeby tak nie odbiegać od tematu, to ciekawie się komponują śnieżny szablo-zębny z normalnym.
A, jeszcze taki smaczek: W oryginale mówi ją Jennifer Lopez :).
Wiem,oglądałam z polskim dubbingiem,ale w oryginale też będzie pewnie ciekawie.
Maniek:O ho wiem co złapałeś.Zaczyna się na "m"
Sid:Aaaa..malarię
To było boskie : D
Moim zdaniem Shira zepsuła częściowo ten film, a także przez nią Diego już nie jest taki sam, gdyż słabo wypadają w parze.
ojejku to szkoda,ale i tak moim zd.Gupta nie popsuł trochę filmu jak byłam w multikinie,a także przez nieulubioną scenę jak ten pan wieloryb skarbus go opryskał,gdyż mocno wypadają w moim parze