PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=214833}
4,3 3  oceny
4,3 10 1 3

El Fantasma de la casa roja
powrót do forum filmu El Fantasma de la casa roja

Pewien majętny pan odchodząc z tego świata zostawił po sobie knajpę, willę i pieniądze. Jego bliscy spotykają się w jego domu, gdzie mają spędzić 3 noce, aby otrzymać
spadek. No i oczywiście pojawia się morderca. Brzmi znajomo, prawda? Sam już wiem skąd wziął się ten wyświechtany motyw, ale najpewniej z opowiadania Edgara
Wallece’a pt. „Firghtened Lady” (najbardziej znana adaptacja to krami pt. „Hinduskie sukno”). Podobny motyw pojawił się też u Agaty Christie. No, ale tak czy siak, nawet jeśli
jest to motyw oklepany, to jednak pełen wdzięku i zawsze mnie bawi. Tutaj historię rozegrano w konwencji komedii pomyłek, miejscami zalatywało to wręcz sztuką teatralną.
Przemocy czy grozy nie ma tu prawie wcale, jest za to masa głupawego humoru. Miejscami jest bardzo zabawnie, ale miejscami przesadnie głupkowato. Obsada jest
wystarczająco charyzmatyczna a dubbing, o dziwo, nawet znośny. Zabójca wygląda jak zorzo, ale zamiast małej maski na oczy ma maskę zapaśnika w stylu Satno. Akcja
jest dość wartka, więc film nie nudzi. Co poniektórym mogą przeszkadzać ze 3 śpiewane wstawki, których, dzięki bogu, nie zdubbingowano. Seans przyjemny.