Facet dobrą chwilę w totalnej furii tłucze drugiego, leżącego na betonie, a ten zamiast mieć gębę przerobioną na płaskorzeźbę wygląda jakby dostał najwyżej ze dwie fangi w nos.
Albo w tej samej scenie - ręka konkretnie rozharatana nożem, za chwilę wygląda na nietkniętą.
A wydawałoby się, że profesjonalna kinematografia.