Jestem mocno zniesmaczona tą bajką. Liczyłam na miłą historię o przyjaznych wróżkach, tymczasem "bestia" przedstawiona w bajce była iście demoniczna. Po połowie filmu zamienia się w demona-wyrastają mu ogromne rogi i skrzydła jak u nietoperza, z oczami jarzącymi się zielonym światłem bez źrenic, a do tego cąły czas warczy i sprawia wrażenie groźnego. Niby potem okazuje się, że tak naprawdę uratował wróżki, ale to nie zmienia mojego wrażenia na temat tej bajki. Moje dziecko powiedziało, że bestia była niemiła i straszna i się jej bała. Stwierdzam, że jest to bajka nieodpowiednia dla dzieci w wieku przedszkolnym i generalnie nie rozumiem dlaczego twórcy filmu tworzą postać, która wygląda jak szatan. Mam nadzieje, że moje dziecko nie będzie miało koszmarów bo tej "bajce". :(
a skąd dziecko w tym wieku wie co to szatan i jak wygląda i dlaczego ma traumę na widok stworzenia z rogami? moim zdaniem jeśli dziecko nie jest negatywnie nastawione ani nie miało jakichś ciężkich przeżyć typu pogryzienie przez psa albo pobodzenie przez kozę, to raczej reaguje jak wróżka Jelonka na filmie - z zainteresowaniem i ufnością do nowego nieznanego stwora... moja córka stwierdziła że Mruk jest przesłodki i wygląda jak szczur połączony z psem i kotem
oczywiście dziecko nie wie co to szatan, ale ja wiem i to ja jako dorosła powinnam mieć wpływ na to co moje dziecko ogląda i mi się po prostu nie spodobał przekaz filmu, że demon jest tak naprawdę dobry. To jest robienie dzieciom wody z mózgu. Ukazanie czegoś złego jako dobre. Oczywiście każdy ma swoje zdanie. Dodam tylko, że jestem nauczycielem i byłam na tej bajce z innymi wychowawcami i wszyscy mieliśmy podobne odczucia. A niech każdy zdecyduje sam. :)
Proszę mi wierzyć, że bycie Nauczycielem niewiele zmienia jeśli chodzi o wypowiadanie się w kwestii bajek. W całym swoim życiu i życiu moich znajomych spotkałam może kilkoro przywoitych nauczycieli czy wykładowców, którzy się na czymś znali i posiecali dla dzieci i młodzieży. Pani obnoszenie się z tym raczej dobrze o Pani nie świadczy.
Co do ukazywania dzieciom "demona" jako dobrego... też nie lubie zabawek typu uśmiechnięty diabeł itp. ale po pierwsze Mruk to nie był diabeł tylko mechate stworzenie, ze skrzydłami i rogami. Wiele zwierząt posiada skrzydła i rogi. Wiele zwierząt bywa groźnych zwłaszcza gdy się boją. Tym się Mruk i inne stworzenia różnią od szatana i demonów, że potrafią odczuwać też dobre emocje.
I to co jest najważniejsze. Jeśli dziecko ma jakieś wątpliwości to od tego są dorośli aby im mu wyjaśnić. Aby z nimi rozmawiać i uczyć rozróżniać świat fikcji od świata realnego.
Ale jak to bywa Pani ma podejście "zakazać - niemówić" bo po co rozmawiać.
Ps: Ja wiedziałam kim jest szatan jak byłam dzieckiem. Wiedziałam, że jest to najgroszy byt we wszechświecie i nigdy w życiu nie był by zdolny do pozytywnych emocji. Ale moi rodzcie ze mną rozmawiali.
Sama jestes demon :)
Popieram przedmowce- krzysxxx i bruxenke.
Jesli masz w tytule "bestia" to po kiego grzyba leziesz z dzieckiem w wieku przedszkolnym do kina na taki film ananimowany?
Po wtore, jesli juz jestes matka która uwaza ze to ona ma mieć wplyw na to co jej dziecko oglada to PANI PSORKO, PROSZE ZOBACZYC NASTEPNYM RAZEM TRAILER PANI PSORKO. PANI WIE, TAKI ZWIASTUN FILMU.
Dzizys, glupia ta kadra nauczycielska czasem ale będzie tu sie wywyzszac ze nauczycielka i do tego dodaje tutaj zeby wszyscy szacun , no bo wiadomo , kadra nauczycielska glos dala...Zes glupia zes nie popatrzyła wczesniej na youtube czy filmweb zeby zobaczyc czy warto ( w twoim odczuciu) zabierać dziecko na film do kina. I tyle.
Zenujace, na jakim poziomie dzisiaj nauczyciele sa...i jak oni maja przygotowac dzieci do myslenia skoro sami nie myślą a jeszcze wszystko inne obarczaja za swoja glupote i nieumiejętność przewidywania.
bajeczka super :) moja córcia zachwycona, też chodzi do przedszkola i podobał sie Jej ten 'pluszak' :)
Taka reakcja oburzenia to duuża przesada. Bajka uczy, że nie powinno oceniać się drugiego tylko po wyglądzie, a zwrócić uwagę na wnętrze i ukrytą wrażliwość. Wszyscy bali się potwora bo był duży i nieoswojony. Jelonka potrafiła spojrzeć głębiej, niż odział strażniczek z bajki, które wierzyły przesądom i myślały tak jak "panie nauczycielki": duże rogate zwierze z zębami - więc nie powinna być w Nibylandi! Bajka bardzo wartościowa i wzruszająća. Ps: też jestem nauczycielką ( jeśli ma to w ogole jakieś znaczenie w tej dyskusji, haha) Pozdrawiam ;) Ps: Tak poza tym, to strach jest pozytywnym bodźcem w rozwoju dziecka, ja sama miło wspominam swój lęk przed baba - jagą. Film genialny :)
Dziwne ma Pani wrażenia po bajce. Po opisie można stwierdzić ze to był horror a to duża przesada. Po drugie bestia jest ukazana jako dobra dusza. Moja córka( 3,5 lat ) była zachwycona!Bajka piękna, kolorowa i uczuciowa a momentami zabawna.Najlepiej oglądać w 3D. POLECAM!!!
Może nie wyraziłam się jasno...chodzi mi o to, że nie podoba mi się przedstawienie bestii, która jest w bajce dobra, która wygląda jak diabeł...jako chrześcijanin uważam, że taki wygląd postaci powinien sie negatywnie kojarzyć dla dziecka i tyle...a bajka sama w sobie mi się podobała...
No to o tej w tej bajce chodziło - każda wróżka, myślała, ze potwór jest zły bo ma rogi i wgląda groźnie, jedynie Jelonka pokazuje, że tak naprawdę, ''bestia'' jest niegroźna i nie należy oceniać po pozorach.
Nie mieszaj w to chrześcijaństwa, bo to wygląda, jakby każdy chrześcijanin miał tak reagować na coś, co ma rogi i oczy bez źrenic.
Współczuję Pani dziecku naprawdę... Matka fanatyczka , która doszukuję się diabła w bajce żenujący post i ktoś piękny może być zły... Jeżeli uczy Pani dziecko, że zło wygląda tylko w ten sposób to gratuluję podejścia naprawdę oklaski
Myślę, że skoro twierdzi Pani, iż dziecko powinno mieć określone skojarzenia na widok stworka z rogami, to sama Pani nastawia negatywnie dziecko i uczy je oceniania po pozorach. Ta bajka pokazuje, że ktoś kto z pozoru błędnie oceniony tylko po wyglądzie może być w rzeczywistości bardzo dobrym i przyjaznym stworzeniem. Uczy też, że zła ocena może krzywdzić. Poza tym ten stworek był mega słodki. Moje dziecko nie miało problemu z tym pluszakiem. To będzie dzięki temu, że sama nie nakręcam u córki strachu.
Ja nie mogę...Mruk wygląda jak diabeł?...a skąd wiesz jak wygląda diabeł?o ile istnieje...bo wg mnie nie,widziałaś go kiedykolwiek?to jest głupkowate myslenie katolików...kościół wam już tak mózg zrył, że bardziej sie nie da i wyszukujecie sobie demonów w bajkach! Radziłabym udać się do specjalisty na leczenie.
Tylko że właśnie taki wygląd postaci był jak najbardziej celowy, chodziło o to by nie oceniać nikogo po wyglądzie .
Możesz wiedźmo wściekła zaznaczyć że zamierzasz opowiadać fabułę? Naucz się że nie wszyscy potrzebujączytać twoich histerii zanim pójdą do kina
no to polec damo ostatnie dobre bajki jakie wyszły ''Wielka Szóstka''? Ty masz histerie? Rytuał czy co? Dzwoneczek i bestia z Nibylandii to bajka swietna . ciesze sie ze wyszła jakas normalna produkcja od czasów pierwszych czesci Shrek, Epoka i Madagascar. Twoje dziecko sie bało tego potworka? Skoro puszczasz z tv dziecku Teletubisie czy Cartoon Network to sie nie dziwie.
Popieram Cię Klaudia. Ta bajka to rycie beretu dzieciom, trzeba być rodzicem ignoratem, żeby tego nie widzieć.