a niestety film się ciągnie...jak flaki z olejem. Gdyby to zebrali bardziej w kupę byłby całkiem ok .
Moim zdaniem fatalnie się ogląda film po przez dobór aktorek w filmie , wszystkie na takie samo kopyto bez znak szczególnych i wyróżniających się . Blondynka z blondynką z kręconymi włosami prowadzą dialog . Ciemno włosa detektyw z ciemno włosa główną bohaterką , które dwie tak samo mają ułożone włosy . Jak umarła...
Jestem facetem i podobał mi się ten film. Czy coś ze mną nie tak? :D Bo to chyba bardziej kobiece kino, niż męskie.
Dałam 6 ze względu na grę Emily Blunt, bo film jest chaotyczny, niektóre sceny wręcz śmieszne ( jak ta z korkociągiem ) Książkę warto przeczytać.
Czytając książkę bardzo denerwowało mnie,że jest chaotycznie napisana i w pewnych momentach gubiłam się,na filmie było podobnie...
Muzyka jest naprawdę ładna, ale podczas seansu coś mi nie dawało spokoju. Myślę sobie "muzyka żywcem skopiowana z Greya" (który, nie patrząc na fabułę, miał dobry soundtrack). Po powrocie z kina wchodzę na filmweba i co? No tak, Danny Elfman kompozytorem. I gdzie tu oryginalność????
Jakby Polska wzięła się za produkcję tego filmu (w marzeniach) to Emily Blunt mogłaby zastąpić Anita Sokołowska. Są całkiem podobne :P
"...Zalewa mnie fala czułości..."
Debiut P. Hawkins wspierany przez wielkie nazwiska. Film porównywany do "Zaginionej dziewczyny" , to jak różnica pomiędzy źródełkiem a wodospadem, "Zaginiona dziewczyna" książka i film majstersztyk intrygi, psychologicznej zimnej wojny, miłości i nienawiści, śladów, tropów, które...
Czytałam książkę i podobała mi się. Teraz zastanawiam się czy nie wybrać się w weekend na film. Warto?
Pytanie dlaczego podoba się kobietą a nie podoba się mężczyzną. To bardzo proste film nakręcony o kobietach przez kobietę, skrajnie feministyczny.
Nie będę się rozwodził bo nie warto, ale kilak znaczących uwag się przyda>
Po pierwsze film oparto na banalnych schematach, postacie są zakreślone w sposób schematyczny....