Ekranizacja bestsellerowej powieści Donato Carrisi, autora "Zaklinacza". W odizolowanym od świata górskim miasteczku zaginęła szesnastoletnia dziewczyna. Rodzice są zrozpaczeni, a mieszkańcy – zszokowani. Nie potrafią przyjąć do wiadomości, że porywaczem może być ktoś z nich. Porywaczem... lub zabójcą. Przybyły na miejsce agent specjalny Vogel (Toni Servillo) nie ma wątpliwości, że tropi mordercę. I że jest to ktoś z miejscowych. Nie interesują go badania kryminalistyczne, odciski palców i ślady DNA. Vogel wykorzystuje media. Bo ludzie nie potrzebują sprawiedliwości – potrzebują spektaklu. A on zapewni im widowiskowe polowanie na potwora.
W małej, odizolowanej od świata, górskiej mieścinie młoda dziewczyna wychodzi z domu do kościoła, ale nigdy tam nie dociera. Na miejscu zaginięcia pojawia się charyzmatyczny detektyw Vogel (Toni Servillo), znany z umiejętności manipulowania mediami. Kiedy poszukiwania nastolatki nie przynoszą rezultatów, bezpodstawnie kieruje swoje podejrzenia na nauczyciela literatury (Alessio Boni). Vogel ignoruje brak twardych dowodów i brnie w oskarżenia. W rozpętanej przez Vogla medialnej burzy wszyscy stają się podejrzanymi a sprawa zaczyna przyjmować niespodziewany obrót.
Anna Lou, córka bardzo religijnej pary, wychodzi do kościoła w zamglonej alpejskiej wiosce Avechot i znika bez śladu. Aby pomóc w badaniu tej zagadkowej sprawy, zostaje wezwany wybredny i stosujący niekonwencjonalne metody detektyw Vogel (Toni Servillo). Mężczyzna rozpętuje medialną burzę, szuka tropów i nikogo nie wyklucza z kręgu podejrzanych. Czy zniknięcie dziewczyny jest przypadkowe? Czy wśród spokojnej społeczności znajduje się wilk w owczej skórze?
W górskim miasteczku we Włoszech ginie szesnastoletnia dziewczyna. Okoliczni mieszkańcy są zaniepokojeni, ponieważ miasto jest na tyle odizolowanie od reszty świata, że wszystko wskazuje na to, że porywaczem a może i zabójcą jest ktoś z nich. Przybyły na miejsce agent śledczy Vogel (Toni Servillo) stosując nietypowe metody chce odnaleźć sprawce tego zaginięcia. Nie interesują go ślady DNA, odciski palców czy badania kryminalistyczne. Vogel w swojej sprawie wykorzystuje media – bo ludzie potrzebują spektaklu, a nie sprawiedliwości.