Najbardziej "amerykański" film jaki widziałem. Nie warto iść do kina (chyba, że dla efektów), można spokojnie obejrzeć w domu w wolnej chwili.
gówno prawda. kiepskie CGI, a wszystko co było do pokazania pokazali w trailerze
gówno prawda, genialne CGI, a w trailerach nie ma wszystkiego. Największa rozwałka w historii. Jako ktoś kto ocenia film na 1 nie jesteś wiarygodny.
Ach, aspekty techniczne, no tak, no to rzeczywiście był super film, bo aspekty techniczne. 11/10!
Wiesz niektórzy oceniają wszystkie aspekty filmu, nie tylko fabułę i scenariusz. Scenografia, zdjęcia, montaż, dźwięk, muzyka, efekty specjalne, wszystko jest tu na najwyższym poziomie. Zdecydowanie najlepsze efekty jak dotąd, ostatnio tak mi się podobały dawno temu, na Pacific Rim. Gra aktorska też jest dobra.
Pierwszy ID4 był durny, ale ogląda się go z zapartym tchem, tu ledwo wysiedziałem w kinie. Takiego gówna dawno nie widziałem, a nie oczekiwałem wiele, bo chodziło mi o wybuchy i dobrą zabawę. I sorry ale dla mnie morze CGI, które sie wylewa z ekranu nie ratuje tego filmu. Z resztą uważam, że mechaniczne modele statków, których używano w pierwszej części robiły i wciąż robią większe wrażenie, niż sryliard unoszących się komputerowych aut. I jeśli wrócisz do tego filmu, żeby rozkoszować się dźwiękiem albo wybitną muzyką jaką oferuje - to super. Ja (w przeciwieństwie do pierwszej części) do tego filmu na pewno nie wrócę, ani za miesiąc, ani za rok, ani nigdy.
Bredzisz, cgi jest genialne a green screena jest mało. Zostały stworzone wielkie modele myśliwców, bronie itp https://www.youtube.com/watch?v=pE7BSktmbtQ
Akurat filmy emmericha ogląda sie najlepiej w kinie bo żadne suhd czy xx cali nie ma porównania w wielkich ujeciach które tak kocha emmerich