http://wiadomosci.fdb.pl/8887-dragonball-evolution-2-potwier...
Ciekawe co knuje FOX...? Chcę odzyskać honor robiąc dobry film godny smoczych kul w tytule, czy znowu chcę zarobić na tanim gniocie?
Osobiście nastawiam się raczej na to drugie.
Bądźmy dobrej myśli, może się rozczarujemy, ale nie ma co spisywać tego projektu od razu na straty. Z resztą każdy tak gada, że to gniot i tak dalej, ale jestem przekonany, że każdy to obejrzy.
"Bądźmy dobrej myśli, może się rozczarujemy ale nie ma co spisywać tego projektu od razu na straty".
Nie ma absolutnie żadnych powodów, żeby być dobrej myśli, bo zabiera sie za to ta sama ekipa, z równie małym budżetem i pewnie tak samo schrzani fabułę przeinaczajac fakty. Aż strach pomyśleć co tym razem wymyśla. Rozczarujemy się - jest to bardziej niż pewne:D Więc owszem, raczej powinniśmy spisywać ten projekt na straty.
"Z resztą każdy tak gada, że to gniot i tak dalej, ale jestem przekonany, że każdy to obejrzy."
Nie wiem jak inni, ale ja nie mam zamiaru wydać drugi raz 20 zł na takie gówno. Najwyżej obejrzę, gdy będzie w dobrej jakości w sieci. Do kina pójdę, gdyby film okazał się przeciwieństwem pierwszej części, i wiekszość fanów db będzie pod wrażeniem. Ale takie cuda raczej sie nie zdarzaja, jak wspomniałem, więc ta produkcja na razie absolutnie mnie nie obchodzi.
Pisałem, że na pewno każdy to obejrzy, ale przecież nie chodziło mi o to, że koniecznie w kinie. Wiadomo, że większość ściągnie bo już z pierwszą częścią tak było, miałem po prostu na myśli sam fakt obejrzenia. Chociaż ja akurat obejrzę to w kinie.
No a czemu mialbym nie obejrzec? Jestem ciekaw co znowu spieprza w tym filmie. Nie czekam na ten film jak na czesc pierwsza. Wyjdzie to obejrze i postaram sie zapomniec o gniocie xD