Zachód końca XIX wieku. Wiecznie nieobecny mąż, izolacja i bezkresne prerie doprowadzają Lizzy do szaleństwa. Samotność i nieokiełznany, ponury krajobraz osaczają kobietę, która musi stawić czoło mrocznej obecności i swoim własnym paranojom.
Nie jest specjalnie przerażający, ale ma świetny nastrój. Kojarzył mi się trochę z The Witch, powoli się rozwija, nie jest naładowany żadnymi jump scare-ami i nie stara się na siłę wystraszyć, ale muzyka i umiejscowienie robią swoje. Żadnych zastrzeżeń technicznych, więc polecam, ale nie osobom, które myśląc horror,...
więcejJak na debiut to szacun, zresztą taki horror mógłby być spokojnie zrobiony przez znanego reżysera i dawany w cinemach. Rasowy horror!
Nie rozumiem takiej niskiej oceny. Zgodzę się z tym, że filmowi trochę brakuje do bycia perfekcyjnym, film nie potrzebnie za bardzo przekombinowany przez reżysera, ale sam klimat, muzyka i scenografia jak najbardziej na plus. Polaczenie westernu z horrorem również było ciekawym pomyslem. Myślę, że nie wiele brakowało...
więcej