PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=477935}

Długi weekend

Long Weekend
2008
5,0 4,0 tys. ocen
5,0 10 1 3951
5,7 3 krytyków
Długi weekend
powrót do forum filmu Długi weekend

Long Weekend - polecam, jeden z lepszych filmów jakie ostatnio miałem przyjemność obejrzeć. Udany remake i na dodatek świetna gra aktorska! Film na bardzo wysokim poziomie! W filmie nie uświadczymy krwawych scen z rodu piły czy teksańskiej masakry ale głównym atutem produkcji jest atmosfera i nastrój. Ocena 8+/10

Hmm ale mam pewien problem i czy jest ktoś kto obejrzał?

S P O I L E R!!
------------------------
Czyli to matka natura mściła się ok to jeszcze zrozumiem ale co dokładnie stało się z tamtą rodziną co auto wpadł do rzeki i Caviezel próbował ratować. Troszkę to nie zrozumiałe ale chyba takie ma być? Oraz drugie kto zabił (strzałą) tą żonkę Caviezela? Tego też nie rozumiem.

Końcówka zaskakująca ale jednak wiedziałem, że wszyscy zginą. No Pies przeżył - czyżby tylko dlatego, że piesek nie zabijał i nie niszczył natury?
-----------

Azazell

Żonę zabił Peter czyli postać grana przez Caviezela. Gdy skończyły mu się naboje sięgnął po ten harpun czy jak to się tam nazywa.
Odnośnie drugiej rodziny - wg mnie sami sobie to wszystko zrobili - jak można było na początku zauważyć, bardzo się kłócili, więc wg mnie mąż ześwirował, zabił dziecko i żonę a potem się powiesił.

ocenił(a) film na 7
drenz

Jak Peter zabił żonę? Nie czaję. Przecież on był zupełnie gdzie indziej. Chyba jak pamiętam to on z psem leżeli przy ognisku a ona pędziła autem i chyba błądziła. To jak ją mógl zabić?

Azazell

------SPOILERY-------------------SPOILERY-------------------------SPOILERY------

Waśnie: błądziła, jeździła najprawdopodobniej w kółko. Peter niedaleko przecież znalazł samochód, z którego ona wybiegła i przez to znalazła się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie. Widocznie biegła w kierunku obozowiska. Robiła przy tym dużo hałasu i Peter ze strachu wystrzelił trafiając ją w szyję. Poniekąd jej się należało, nie cierpię tego typu bab:P. Co to za żona, która pozostawia męża samego wśród leśnych odstępów, nawet pomimo kłótni, podczas której nie zaprzeczyła, ze dokonała aborcji na jej i kochanka dziecku? Do tego wiedząc, że jedzie na weekend w teren nie potrafi sobie zagospodarować czasu, nudzi się jej i nie potrafi nic zrobić sama? Panie, strzeż nas od takich kobiet...:)

ocenił(a) film na 5
drenz

Sorry ale co to za maz ktory wywozi zone na jakas bezludna plaze i pomimo dziejacych sie rzeczy usilnie chce tam zostac.Zreszta ten film zmierzal tylko do jednego(taki jakby moral seansu) zeby uswiadomic ludzi ze jak dalej beda "krzywdzic" nature to natura sie na nich zemsci.Tak jak pisalem wszystko to jakies naciagane bylo.

arielos

Film świetnie ukazał powiązania natury z biocenozą ludzkiego ciała -brak współżycia między parą, zabicie nienarodzonego dziecka, egoizm, samobójstwo itd. powodują degradację człowieka jako nieodłącznego elementu przyrody, chaos który małżonkowie wprowadzali w swoje życie odbił się na niszczeniu przyrody -przynajmniej ja to tak odbieram. Obraz pasuje jak ulał do dzisiejszych lewackich ekologów, którzy promując ochronę przyrody pomijają człowieka i jego ekosystem, którym jest ciało i współgrająca z nim psychika. Ochronę przyrody trzeba zacząć najpierw poprzez wprowadzanie ekologi w swoje życie a potem będzie to oddziaływać na całą przyrodę- a dzisiaj każdy widzi jak jest- jednak wydaje mi się, że nie trzeba tak się martwić o przyrodę jak o człowieczeństwo- ta pierwsza potrafi sobie poradzić chociażby kosztem niszczyciela.

ocenił(a) film na 7
krzych1988

A ta krowa morska z jakiej paki znalazła się nad rankiem przy śpiącym Peterze? To żyje?

Azazell

Zwierzęta je tam ,,podrzuciły'' w nagrode za złe traktowanie przyrody..może nawet jego pies,bo przecież by szczekał widząc jak tę krowe morską doprowadzają do jego pana.

ocenił(a) film na 8
Grigori

Jak byś nie zauważył to on warczał przez co obudził swojego pana :)

cięzko określic co się stało.

Slighty_2

szczekał ,by pokazać co zrobił.Jedna z wersji..

ocenił(a) film na 7
Azazell

Właśnie te sceny gdzie te krowy morskie przesuwały się po lądzie / lub były przez inną silę przesuwane - powodowało, że czułem taki niepokojący nastrój, że zaraz coś się stanie strasznego a właściwie to nic się nie stało :P. Naprawdę brawo dla twórców!

Już jak pies podchodził do krowy to myślałem, że złapie i zje tego psa:P oraz jak peter pływał to coś płynęło to sądziłem, że jakieś potwory będą zabijać :)

Naprawdę film zaskakujący!

Azazell

azazell dokladnie !! ta krowa morska mnie po prostu rozwalila =)
Ona byla straszna ...

ocenił(a) film na 8
Perroquet

film jest naprawde jednym z najlepszych remaków ostatnich lat , świetny nastrój = świetna gra aktorów , a ta baba tez mnie nerwiła toż to zła kobieta , zimna suka , a odnosnie do mezczyzny to nie mial zadnych podstaw by zwijac oboz , harpun , jego wina , atak ptaka tez za\den powod a to cos w odzie to tylko powod by nie wchodzic do wody , nie szkoda mi tej oschlej suki