O ile o d'Artagnanie można dyskutować, bo było kilka wspaniałych ról różnych aktorów, to z pewnością w żadnej innej ekranizacji nie było tak wspaniałych Atosa, Aramisa i Portosa. Zazwyczaj są przyjaciółmi d'Artagnana, towarzyszami, żeby nie powiedzieć:przydupasami. A w tej wersji są samodzielnymi bohaterami. Role Smiechowa, Starygina i Smirnickiego zapadają w pamięć jak żadne inne. Dobrze oddaje to ducha książki, od nich wzięła wszak tytuł :).
Największą wadą jest źle potraktowany wątek d'Artagnan-Milady, jeśli nie odwołamy się do książki, to nienawiść Milady jest absolutnie niezrozumiała i bezpodstawna.
Parę linków:
http://pesnifilm.ru/load/tri_mushketera/5 zbiór piosenek z wszystkich trzech części (w Muszkieterowie 20 i 30 lat później było ich znacznie mniej).
Dla znających rosyjski:
http://www.youtube.com/watch?v=bk4y58ksIAk
Muszkieterowie 20 lat później.
Na torrentach jest też 30 lat później.