film
Człowiek, który zabił Don Kichota
The Man Who Killed Don Quixote2018
2h 12m
Reżyser Toby ponownie spotyka Javiera, naturszczyka, który wystąpił w jego debiucie. Uważający się za Don Kichota mężczyzna bierze filmowca za Sancho Pansę.
Człowiek, który zabił Don Kichota
reżyseria Terry Gilliam
scenariusz Terry Gilliam, Tony Grisoni
produkcja Hiszpania, Wielka Brytania, Portugalia, Francja, Belgia
premiera 19 maja 2018 (Światowa) , 10 sierpnia 2018 (Polska premiera kinowa)
Bandyci naszych czasów
Zapewne trudno o inną reakcję na tak długo wyczekiwany i rodzony w bólach film niż lekkie rozczarowanie – poprzeczka zawieszona była bardzo wysoko, w głowach kinomanów projekt pęczniał jako potencjalne opus magnum reżysera, a po tylu latach oczekiwania dostaliśmy po prostu solidny spektakl poruszający ulubione tematy reżysera: nieodróżnialność... ... czytaj więcej
Ranking ról
Opis filmu Człowiek, który zabił Don Kichota
Znudzony reżyser reklam (Adam Driver) zostaje wysłany na plan filmowy do Hiszpanii. Na skutek zaskakującego zbiegu wydarzeń trafia do małej wioski, gdzie jeden z mieszkańców (Jonathan Pryce) żyje w przekonaniu, że jest… Don Kichotem. Obu bohaterów połączy wkrótce seria zwariowanych przygód, które jednemu z nich pozwolą przewartościować swoje życie, a drugiemu zrealizować pozornie nierealne marzenia.
Informacje o filmie Człowiek, który zabił Don Kichota
na podstawie Miguel de Cervantes y Saavedra (powieść)
dystrybucja Gutek Film
studio Amazon Studios / Entre chien et loup / Eurimages (współudział) / więcej
tytuł oryg. The Man Who Killed Don Quixote
inne tytuły więcej
W 2015 roku, Jack O'Connell i John Hurt zostali wybrani do głównych ról. Oboje jednak zrezygnowali z udziału w produkcji. Hurt z powodu problemów ze zdrowiem.
W 2010 roku ogłoszono, że Robert Duvall oraz Ewan McGregor zagrają w filmie, jednak ostatecznie nie związali się z tym projektem na dłużej.
Zdjęcia do filmu powstały w Lizbonie i Tomarze (Portugalia) oraz na terenie Kastylii-La Mancha i Wysp Kanaryjskich (Hiszpania).
Pomimo całej mojej sympatii wobec Gilliama, nie jestem w stanie ocenić jego nowego dzieła jako udanego. Piękna końcówka nie usprawiedliwia nudy wiejącej z ekranu przez blisko półtorej godziny (...). Z jednej strony jestem rad, iż "Człowiek…" w ogóle ujrzał światło dzienne, z drugiej jednak po cichu liczyłem na powrót Gilliama do wysokiej formy, tymczasem srodze się na uznanym reżyserze zawiodłem (...). więcej
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
I nie, nie mówię tu o głównym bohaterze tego filmu.
30 lat walki o ten projekt, przetrwanie największych katastrof, nieszczęśliwych wypadków i podłych ludzi zaowocowało... średniakiem i to raczej z tych gorszych.
W myśleniu o funkcji kobiet w kinie Gilliam zatrzymał się na etapie dinozaura, nie odpuścił sobie...
Oby miał jeszcze więcej okazji na pokazanie swojego talentu. Ma potencjał i to jaki duży, szkoda że tak dużo osób tego nie dostrzega.
kRis 22 punkty
cold_dog 21 punktów
BosopopiasQ 19 punktów