Jak to jest, ze wszyscy tu jadą po tej postaci?
Wg mnie właśnie idealnie zagrał takiego akwizytora. Czy ktoś kiedyś widział akwizytora, który mówi płynnie, sensownie i naturalnie? Poza tym tak było bardziej zabawnie. A film obejrzałem w całości dopiero wczoraj, do tej pory myślałem, ze to najniższych lotów "komedia" dla przygłupów jak wiele polskich produkcji.
Jak bardzo byłem zaskoczony widząc tak świetny film! Wg mnie to zdecydowanie najlepsza Polska komedia, razem z Job, czyli ostatnia szara komórka i może jeszcze kilkoma klasykami. Wiadomo, nie każdy ma takie samo poczucie humoru, ale wg mnie to kawał dobrej rozrywki, a takie właśnie powinny być komedie :)
Też nie wiem, czemu się go tak czepiają, tak samo jak i trójki grającej porywaczy.
Rysio miał być przemądrzały i wkurzający - i był.
Tamci też prezentowali się naturalnie, jako zwykli kolesie z dzielni, niezbyt rozgarnięci (no, poza Bonusem), wprzęgnięci w kryminalną akcję z pokusy dużej mamony.
Od strony scenariusza postać Rysia jest rewelacyjna. Szkoda tylko że została zagrana przez aktora z tak okropnymi pryszczami przez co niezbyt miło się go ogadało
Amen, genialnie napisana postać, ale aktor był słaby. Nawet pomimo tego miał tak genialne dialogi, że to jakoś strasznie nie raziło.