była chora stąd miała wysypkę. drapała się bo miała nerwicę. dlatego też i także z innych powodów psychicznych (być może była to schizofrenia) WYDAWAŁO jej się, że sobie coś z tej skóry wyciąga, tak samo jak wydawało jej się, że morduję tą laskę, która chciała jej rolę i że łamią jej się nogi, w którejś ze scen. Pozdrawiam.

To co Nina sobie wyciągała ze skóry to były chyba pióra. Tak mi się wydaje, bo w samej scenie spektaklu też jej czarne pióra 'wyrosły'

Pióra, owszem - symbol następującej powoli przemiany w czarnego łabędzia, dokonywanej równocześnie ze zmianami w zachowaniu, bo przecież biały - czarny łabędź odnosił się do życia Niny w ogóle:)