mając świadomość, jakie okropne rzeczy działy się na jego planie. Praca 6 dni w tygodniu po 15h dziennie w ogromnym upale (mocne oświetlenie robiło potworny zaduch), aktorzy faszerowani dragami żeby mogli pracować jeszcze więcej, kostiumy które były wręcz niebezpieczne dla nich (jeden z aktorów pomalowany był zdaje się...
więcej...że takich filmów już nie ma. Nie kręci się już na takich taśmach, z taką "rysunkową" scenografią, obecnie przeważają kamery cyfrowe, a efekty specjalne sprowadzają się do pracy komputera niż do pracy ludzi nad scenografią i efektami specjalnymi wykonanymi mechanicznie. Film ma w sobie duszę, widać zaangażowanie...
Pamiętam, że ilekroć oglądałam film ten w dzieciństwie napawał mnie strachem. Bałam się go
okrutnie, postacie wydawały mi się być przerażające, a nie komiczne- nawet osoba Dorotki nie
podobała mi się. Dzisiaj jednak oglądam z przyjemnościa, świetnie się bawiąc.
Obejrzałam dziś "Czarnoksiężnika" z moim sześcioletnim synem - on, wychowanek kreskówek i szybkiej tv był zachwycony!!!! Już dawno nie był tak zainteresowany jakimkolwiek filmem, czy bajką. Przepiękna scenografia, cudny lew (ryczeliśmy ze śmiechu), miłe dla ucha piosenki. Szkoda, że już się nie robi tak cudnych filmów...
więcejWidziałam kilka razy, pierwszy raz będąc dzieckiem i chociaż znam zakończenie, za każdym razem oglądam z ciekawością i odkrywam coś nowego :)
Jeden z najważniejszych filmów w historii kina, film, który dostarczył ze dwóch trzecich motywów, schematów, koncepcji fabularnych, a nawiązania do niego znajduję od Matrixa do Władcy Pierścieni i Harry'ego Pottera. Po prostu każda scena ma gdzieś późniejsze odbicie. Bez tego filmu nie byłoby współczesnej kultury...
Bo większość scen dzieje się w jednym miejscu, na udekorowanej scenie, ale mimo tego film zasługuje na słowo uznania. Tkliwa historia i na pewno pionier w gatunku fantasy czy filmów familijnych. Szczególnie spodował mi się moment, gdy Oz okazał się być... więcej nie zdradzę, ale na pewno w innych późniejszych dziełach...
więcej...koszmar mego dzieciństwa, który do dziś mnie przeraża!
Pozwolę sobie na subiektywizm krańcowy. Nie często korzystam z tego przywileju. Uwielbiam musicale, uwielbiam Judy Garland za wspaniały głos, urok i urodę, uwielbiam to wykonanie "Somewhere over the Rainbow. Tego filmu natomiast nie cierpię każdą cząstką...
kapitalny film, spodziewałem się raczej czegoś błahego i nudnego po tylu latach, jednak bardzo się zaskoczyłem; świetna historia, na podstawie świetnej powieści; rewelacyjna scenografia i muzyka; bardzo dobre postacie (w szczególności Strach na Wróble)
Moja ocena: 8/10
Czy mógł mieć ją jeszcze w II RP, przed wybuchem wojny? Amerykańska premiera filmu miała miejsce w sierpniu 1939, ok. miesiąc przed wojną, 15 sierpnia film wyświetliła Grecja (w tamtym czasie relatywnie biedna). Część krajów europejskich wyświetliło na przełomie 1939/40 (pierwsze miesiące wojny, jeszcze zanim je...