Straszna kicha. Ledwo dotrwałem do końca, a zaznaczę, że łykałem nie jedno włoskie gówno. Sam film jest zmontowany ze scen z poprzednich części, gdyż sam Williamson nie miał zamiaru robić kolejnej kontynuacji. Tylko dla twardzieli !!!
W Polsce film wydała na kasetach wideo firma Video Rondo z Gdyni.
3/10
Ponoć ostatnim filmem Lenziego jest ,,Sarayevo interno di fuoco’’ (1996). Z tego co wiem film ten składa się WYŁĄCZNIE (sic!) z fragmentów ,,Cop Target’’ (1990) i ,,Bridge to hell’’ (1986). Jakby tego było mało to ,,Bridge to hell’’ zawiera w sobie fragmenty z jugosłowiańskich filmów wojennych. Zaś ,,Cop Target’’ z indonezyjskiego ,,Final score’’ (1986). Z tym, że Umberto Lenzi twierdzi, że nie miał nic wspólnego z ,,Sarayevo interno di fuoco’’ mimo, że zarówno Most jak i Glina zostały przez niego nakręcone (http://www.cineblog.it/post/15575/cineblog-intervista-umberto-lenzi-the-king-of -bs). Jest możliwe, że zarówno ,,Sarajevo interno di fuoco’’, jak i ,,Detective Malone’’ stworzył inny ,,Bob Collins’’. Możliwe, że jest nim… montażysta Vanio Amici. Wg. serwisu IMDB również występował on pod pseudonimem ,,Bob Collins’’. Na przykład w przypadku wyreżyserowanego przez Amiciego filmu ,,Bronx executioner’’ (1989), który, z tego co wiem, składa się w połowie z materiału wyciętego z ,,The final executioner’’ (1984) Romolo Guerrieriego. Tak więc możliwe, że ,,Bob Collins’’ to tak naprawdę nie Umberto Lenzi (wg. IMDB pod tym pseudonimem podpisał się tylko przy ,,Detective Malone’’) lecz Vanio Amici.
Hmmm wielkie dzięki za garść istotnych ciekawostek. Swoją drogą sam "Cop Target" posiadam na polskim VHS-ie i rzeczywiście tam na okładce widnieje Lenzi jako "Humphrey Humbert". Jedynie na Czarnej Kobrze 4 widzę Bob Collins. Muszę zrobić krótkie dochodzenie, bo zaciekawiłeś mnie tą kwestią. Tak czy inaczej Włosi często rżnęli jak leci, co widać u takich twórców jak np. Mattei. Kurcze, lubię tą włoską tandetę. Ma jakiś swój urok.
Proszę uprzejmie. Tylko czy pisząc ,,rżnęli'' masz na myśli, że zrzynali nakręcony materiał z innych filmów (to znaczy : wklejali go do swoich filmów) czy raczej o zżynanie pomysłów na film? Bo Włosi (w najlepszych latach) robili i to, i to.
Jeśli chodzi o ,,Sarayevo inferno di fuoco'' to to co napisałem to małe piwo wobec tego co niedawno odkryłem.
Wiele źródeł wskazuje, że ,, Sarayevo inferno di fuoco’’ jest filmem zmontowanym z fragmentów ,,Cop Target’’ (1990) i ,,Bridge to hell’’ (1986). Jednak to co odkryłem na pewnej interesującej stronie o nazwie ,,I davinotti’’ (którą swoją drogą polecam) jest jeszcze dziwniejsze. Na stronie tej figuruje (nie znajdujący się na imdb) film pt. ,,Fiamme di guerra’’(z włoskiego ,,Płomienie wojny’’). Ów (stworzony ponoć w 1993 roku) film jest znany także pod tytułami: ,,The Black Cobra 5’’ (Sic!), ,,Fiamme su Sarayevo’’ (istnieje nawet okładka), ,,The Last Mission of Detective Malone’’ (ten tytuł akurat nie figuruje na ,,davinotti’’) oraz… ,,Sarayevo inferno di fuoco’’ (!!!).
Jak by tego było mało na ,,davinotti’’ widnieje informacja, iż film W CAŁOŚCI składa się ze scen z ,,Bridge to hell’’ Lenziego oraz… ,,Czarnej kobry 2’’ Edoardo Margheritiego. Według informacji z tejże strony reżyserem tego filmu jest niejaki Pino Buricchi, występujący pod pseudonimem Albert Barney (według imdb Buricchi i Barney to dwie różne osoby, ale znając specyfikę włoskiego kina gatunkowego, informacja z ,,davinotti’’ wydaje się bardziej wiarygodna). Według innych stron natomiast montażystą ,,Fiamme su Sarayevo'' był…Bob Collins. Czyli najprawdopodobniej Vanio Amici.
Tak więc albo są dwie wersje ,,Sarayevo inferno di fuoco’’ (jedna składająca się z ,,Bridge to hell’’ i ,,Cop Target’’, zaś druga z ,,Bridge to hell’’ i ,,The Black Cobra 2’’) albo któreś ze źródeł mija się z prawdą.
To włoskie kino. Tu wszystko jest możliwe.