Jak dla mnie oba na tym samym poziomie :)
Co lepsze wódka czy piwo?
Bo u mnie zależy od pogody, jak zimno wole wódkę, jak gorąco - piwo!
Czekam na kolejne genialne porównania!
Jak oglądam Alien to Alien jest lepszy, jak oglądam The Thing to The Thing jest lepszy, proste? Proste :)
Jeśli chodzi o film science fiction to wolę Alien, a jeśli o horror to The Thing, jednak oba filmy są genialne.
The Thing - chociaż lubię oba, to właśnie film Carpentera trzymał mnie w napięciu od napisów początkowych aż do końca i nie pozwalał odejść. Alien jest świetny, ale nie przywiązuje cię tak do postaci i nie każe ci się zastanawiać w trakcie oglądania.
alien prezentuje pewien schemat, eliminacja kolejno ludzi uwięzionych w statku.. ten chwyt jest już bardzo znany kinomanom, nie mniej film ma świetne wykonanie, a ciężki mroczny klimat dosłownie miażdży, nie mniej to proste kino sc-fi a momentami nawet głupie (bynajmniej w moim mniemaniu), w obliczu takiego zagrożenia jakim jest obcy i którego ja nie chciałbym oglądać nawet przez pancerną szybę, Ripley zamiast uciekać gdzie pieprz rośnie, wraca po kota.. WRACA PO KOTA!! W dodatku do miejsca w którym ostatnio był widziany owy OBCY, film ma również zakończenie zwyczajnie standardowe i bez jaja. (wiem wiem furtka do kolejnych części). Tak czy siak obcy to film na prawdę dobry 7/10 natomiast The Thing jak dla mnie to film świetny, który stara się naśladować, może to złe określenie ale dużo czerpie z Lśnienia- Stanleya Kubricka bo tak na prawdę boimy się tego czego nie widzimy, co pozornie nie sprawia powodu do zaniepokojenia czy strachu i to właśnie trzyma w napięciu bo nie wiemy kiedy i kto jest tym zarażonym, a może jest ich więcej !? Dodatkowo ma masę smaczków, genialny soundtrack, Ennio, tak samo zakończenie, które ma JAJA i pozostawia pole do interpretacji. The Thing 8+/10 , Alien 7/10.
Wiesz co by się stało gdyby nie wróciła po kota. Prawdopodobnie dzięki niemu nie bała się tak bardzo a w dwójkę (co z tego że kot ale zawsze to kocur a nie kotka) raźniej. To też świadczy o sile postaci że nikomu nie pozwoliłaby umrzeć znaczy że to mega pozytywna postać.
Alien miał przeznakomitą scenografię i fajną rozbierankę bez pokazywania cyca :P