Możliwe że doszukuję się czegoś na siłę, ale nikomu nie dała do myślenia jedna z ostatnich scen filmu i charakterystyczne ujęcie na spinkę we włosach Julianne Moore? :)
Była o tym mowa we wcześniejszym temacie.
http://www.filmweb.pl/film/Chloe-2009-500688/discussion/spinka,1687431
Faktycznie przyznaje się ja tej spinki nie dostrzegłem,a to diametralnie zmienia moje spojrzenie na ten film.No cóż zmęczenie robi swoje,moja wina.
I tak najbardziej mnie rozwaliła scena gdy "Chloe" wyleciała z okna. Moja reakcja była krótka : WTF?! hahah" .
Film miał zadatki na coś fajnego,ciekawa psychologia postaci,no
ale niestety oczywiscie zostal spartolony .
Szkoda,bo grala naprawde ciekawa obsada :/
Komentarz był jak najbardziej sarkastyczny,ponieważ w moim mniemaniu niewiele to zmienia i dziwi mnie ten wątek.