Szkoda by było jakby polscy fani Miyazakiego, których z pewnością nie brakuje nie mieli możliwości zobaczenia jego finałowego dzieła na duzym ekranie.
Myślę, że nie ma się czego bać. Monolith wydał u nas "Księżniczkę Kaguyę", choć Takahata jest nieporównywalnie mniej znany w Polsce. Ogólnie była seria filmów Studia Ghibli na DVD, więc jestem dobrej myśli.
Na festiwalu tylko prapremiera, oficjalna premiera kinowa ma być na początku 2024 (można się spodziewać dystrubucji na podobną skalę co Belle, bo to też Nowe horyzonty)
Na 100% pójdę do kina o dziwo jako wielki fan który obejrzał każde jego dzieło będzie to pierwszy raz :)
młode horyzonty zajmują się dystrybucją w Polsce. Jeśli dobrze pamiętam, wg zapowiedzi planują premierę w Polsce na grudzień. W wersji z festiwalu były już wytłaczane napisy, czyli kopia do polskich kin. Film fantastyczny, ale zupełnie inny niż "typowy" magiczny sielski Miyazaki.