film
Brak równowagi
Un delitto poco comune1988
1h 40m
Niezwykła choroba, powodująca starzenie się w zawrotnym tempie powoduje, iż dotknięty nią Robert (Michael York) staje się notorycznym mordercą. Dla Roberta, jego choroba...
Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Brak równowagi
reżyseria Ruggero Deodato
scenariusz Gigliola Battaglini, Gianfranco Clerici
produkcja Włochy
premiera 30 października 1987 (Światowa)
Ranking ról
Niezwykła choroba, powodująca starzenie się w zawrotnym tempie powoduje, iż dotknięty nią Robert (Michael York) staje się notorycznym mordercą. Dla Roberta, jego choroba jest najlepszym przebraniem, gdyż starzejąc się gwałtownie pomiędzy morderstwami komplikuje wysiłki policji chcącej go schwytać. [opis dystrybutora]
Informacje o filmie Brak równowagi
premiera 30 października 1987 (Światowa)
na podstawie Gianfranco Clerici (materiały do scenariusza, historia) / Vincenzo Mannino (materiały do scenariusza, historia)
studio DMV Distribuzione / Globe Films / Reteitalia / więcej
tytuł oryg. Un delitto poco comune
inne tytuły Off Balance Międzynarodowy
Off Balance Phantom of Death Międzynarodowy
Phantom of Death USA
więcej
Film kręcono w Rzymie, Perugii i Wenecji (Włochy).
Okres zdjęciowy trwał od 10 sierpnia do września 1987 roku.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Scenariusz może ciekawy, ale zupełnie nie wykorzystany przez Deodato. Film strasznie nudzi i nie
pomaga tutaj nawet widok przepięknej Edwige Fenech. Michael York zrobił dobrą robotę grając
śmiertelnie chorego pianistę, jest troszkę golizny plus nawet niezłe sceny morderstw jak na film
telewizyjny, za co...
Szczerze polecam nie czytać opisu i nie patrzeć na zamieszczony tu plakat! Jakimś cudem obejrzałem ten film bez owych dwóch wielkich spoilerów i... naprawdę mnie zaskoczył. A fabuła "Widma śmierci" do najbardziej wyszukanych nie należy - szkoda, że Deodato nie wykorzystał ogromnego potencjału jaki w niej drzemał....
Mieszanka dramatu, kryminału i body horroru. Z początku jest krwawo i klimatycznie, później tempo nieco opada i za szybko dowiadujemy się kto morduje, wolałbym aby tożsamość sprawcy była zagadką, przydałyby się też ze dwa morderstwa więcej. Dużym plusem jest Michael York, który świetnie się spisał w swojej roli i...
