Jest to jedna z najlepszych polskich bajek- chyba nawet bajki Disneya ich nie pobiją - szkoda, że nasze dzieci tak rzadko je oglądają - ale gdy nakierujemy nasze pociechy, by tę bajkę zobaczyły - napewno nikt nie pożałuje....
Gorąco polecam

Uwielbiam stare polskie kreskówki!

Poszukuje filmu animowanego długometrażowy, nie pamiętam niestety tego tytuły a łazi za mną non stop. Pamiętam tylko, że jest on o dzikim zachodzie była jakaś grupa kreskówkowych przyjaciół coś tam jakaś częśc akcji działa się w saloon coś tam było z pociuągiem, niewiem czy pociąg widmo czy coś takiego że jakieś duchy...

Witam, potrzebuję fotografi dobrej jakości na której jest bolek, lolek i pi-paf jadący na koniach. Może ma ktoś z Was takie zdjęcie, a może ma film i mógłby zrobić zrzut ekranu. Byłbym bardzo wdzięczny. Mój e-mail: qbusiek@vp.pl. Z góry wielkie dzięki.

mama mnie dawno temu zabrała na ten film i pamiętam, że byłem jej za to bardzo wdzięczny :o))) pokażcie ten film swoim dzieciakom

Bardzo dobra, polska dobranocka. Bohaterowie mają fantazję, nie przeklinają i dobre z nich chłopaki. Przygody też niczego sobie. Dla dzieci w sam raz.

Bolek i Lolek to nastepna bajka, na której się wychowałam. Mam kasete z tymi odcinkami w domu :-) jeszcze jakis rok temu oglądałam sobie jak mi się nudziło. NIe ma co stare bajki rulez!! :)

Znakomiata Polska bajka rysunkowa z dwoma najlepszymi gostkami.

Chciałbym kupić kasetę wideo z bajką "Bolek i Lolek" - Proszę o pomoc bądź propozycję. Dziękuję. Czekam z utęsknieniem na odpowiedź. Pozdrawiam.

Jeden z filmów mojego dzieciństwa. Zawsze więc będzie należał do ulubionych.

Czesz mozecie dac troche tapetek na meil o bolku i lolku dla mojej siostry..POZDRAWIAM...I z gury dziekuje

Bolek i Lolek z rodziny patologicznej, mieszkają w obskórnej melinie, czas spędzają na chlaniu,jaraniu i dilerowaniu, non stop nawaleni,dragi i biby do rana .Tosia ladacznica, oddaje sie każdemu za tanie wino.
Na końcu Lolek morduje Bolka, bo ten mu zjarał ostatniego lolka.
Utrzymany w klimacie "Requiem dla snu".

Bajka trwała ponad 70 minut a z 30 zmarnowali na jeżdzenie na koniach bez celu i sceny w których nic sie nie działo.
Teksty po angielsku mnie załamały. Zepsuli tym wszystko.
100 razy bardziej wolę wydania krótkometrażowe.

Fabularnie ta historia jes słabiuśko - wyjóntkowo naiwno i dó małych dzieci. To co sie w tyj bajce bróni to piosynki autorstwa Agniyszki Osieckij i Jacka Cygana wykónywane przez Piotra Frónczewskigo i Janusza Rewińskigo. Tyn sóm schymat, co w filmach ło Kleksie - ale dobry i sprawdzóny i dziynki tymu ta powtarzalność...

... Ale kiedy obejrzałem to gówno, to miałem obrzydzenie do dzikiego zachodu na wiele lat...