Parodia/pastisz. Choć jako komedia to wyszło słabiutko. Zasługuje na 4, ale inwencja twórców mnie zadziwiła. Jest tu tyle "smaczków", czytaj absurdów i bzdur, że "obśmiałem się jak norka". Filmik niewątpliwie dla trochę myślących i inteligentnych, bo inaczej to tylko kupa bzdur, bufonady i wodotrysków. Najlepsze były zdjęcia dokumentujące ludobójstwo i osobisty w tym udział prezydenta he he oraz niektóre teksty. Daję 6, bo nieźle się ubawiłem. No i ten plakat.