co ty gadasz, to jest totalne dno, taki film może się podobać tylko zboczonym ludziom mającym jakieś zaburzenia psychiczne, którzy lubią patrzeć na bezsensowne sceny ciachania ludzi (albo ludziom na tragicznie niskim poziomie, jak moi znajomi) nie ma w tym filmie nic oprócz tego; widzę, że jedynym celem twórców filmu było ukazanie jak największej masakry. Zakończenie zupełnie durne, nie było wcześniej scen, które mogły by poprzeć fakt, że morderca był ten kto nim był. Ledwie usiedziałam w kinie z niesmaku, ale nie dlatego, ze brzydziły mnie te sceny, po prostu film był żałosny.
Gorąco NIE polecam.

A ja dam temu filmowi 9/10!!! Bardzo mi się spodobał. Dużo krwi, dużo przemocy, wszystko to co lubię w filmach!

To idz sie lecz, bo to nie jest normalne ;)

A ja dałem temu filmowi 7/10 bo też lubie krwawe filmy :)

Ok, bez komentarza zostawie, nie chce nikogo obrażać :P

` A ja dałam 8/10 , ponieważ podobał mi się i te krwawe sceny , przynajmniej było na co popatrzeć ...

POPATRZEĆ????Na horror idziesz sie bac a nie gapic na rzeznie...Idziesz poczuc klimat i mieć później schizy ;) wtedy to sie nazywa prawdziwy, mocny, oddzialujacy na psychike horror.

He he , ale mnie takie coś nie rusza , lubię takie coś nie ten ...

Dla mnie wspaniały film w którym jest napięcie i trzyma do samego końca serdecznie polecam :)

Nie trzyma do samego konca, jest nudny, przewidywalny i za duzo kri a zbyt malo klimatu, tak prawde powiedziawszy to ten film niema w ogole klimatu, ma duzo krwi, chociaz to niedoszle gore...Niedoszyly horror, niedoszle gore, co z tego wychodzi??1/10 :D

Zgadzam się z osobami, które uważają film za DNO!!!!
Jedyny film na którym podczas seansu kinowego nie mogłem wysiedzieć na swoim miejscu i maiłem ochote opuścić sale, jeśli nie wydał bym na bilet AŻ 23 zł to pewnie bym wyszedł(23zl matko ile to piwa!!!). Liczyłem jedynie na przyzwoite wykożystanie efektów 3D, oj ojjj.. srogo się przeliczyłem. Budżetowość tego filmu niesamowicie bije po oczach w każdym elemęcie. Nie ma najmniejszych wątpliwości jeden z najgorszych filmów w historii kina 1/10!!

Bez kitu jakbym siebie czytal :D Siedzialem, krecilem sie na fotelu, gadalem z siostra, poprostu chcialem wytrwac na tym gniocie do konca, gadalismy z jakimis ludzmi przez siedzenia, nikomu nie przeszkadzalo, cala sala sie smiala i bylo wesolo, a film tak poprostu lecial :D Wydalem kase ale poznalem ludzi, a film jak mowilem 1/10 :)

xD xD
Szczeże to nie wiem co poniektórzy ludzie widzą w tym filmie.
Co z tego, że w filmie jest duzo krwi(chociaż z tym się także nie dokońca zgadzam), że jest przemoc, skoro film jest obdarty z klimatu i takiego jakiegoś profesjonalizmu. Nie powiem, że nie lubię czasem sobie obejrzeć takiego krwawego horroru, ale jeśli ma przedstawiać bezmyślną przemoc to niech chociaż bedzie pod względem wizualnym zrealizowany pod jakimś nie przeciętnym poziomie, a tu gówniany film reklamowany pod szyldem "pierwszgo trójwymiarowego filmu grozy" bezczelnie wykrada mi pieniądze z mojego portwela. Jak miałbym porównać Blizne 3D z jakimś filmem, który reprezętuje podobny poziom co ona to namyśl przychodzi mi jeden tytuł House of the Dead.

Pozdrawiam!

PS. Wyslałem Ci zaproszenie bo po przeglądnieciu kilku twoich wypowiedzi na forach zauważyłem, że mamy wspólne poglady.

Oczywiscie zaproszenie przyjalem ;) Jednak chcialbym sie dowiedziec troszke wiecej, jakie poglady mamy podobne?:) Chcialbym poprostu zaznajomic sie w jakims malym procencie z Twoja osoba, jezeli bedziesz taki uprzejmy :)

Nie wiem, do takich rzeczy przydałby się jakis blog, a nie forum Blizny 3D, a poglądy oczywiście mamy podobne w sferze upodobań/gustów. Przeglądając kilka Twoich wypowiedzi na forum(Siedem-oczywiście, że jest lepszy od piły, Efekt Motyla 2-oczywiście, że jest dużo gorszy od jedynki, Mroczny Rycerz-a tu nie pamiętam, ale też się zgadzam :P ect.)zauważyłem, że wlaśnie nasze poglady w jakiś sposób pokrywają się(zresztą ulubione filmy też- chociaż ja mam ich znacznie mniej :D chociaż taki Apocalypto, Azyl itp. też mi się podobały, ale jakoś na liste ulubionych nie trafiły:P)

Pozdrawiam!

Ciesze sie, ze mamy podobne gusta :) Jezeli chodzi o tyle ulubionych filmow, to ja za ulubione uznaje filmy do ktorych z checia powracam pare razy, uwierz tyle ich jest, moze wygladac to w ten sposob, ze chce miec jak najwiecej, jednak naprawde te filmy cenie, mam na Laptopie(oczywiscie legalnie ;] ) i ogladam co jakis czas.Mam takie uczucie, ktore podopowiada mi do ktorego konkretnie powrocic :) Ja takie pisanie na forum jakiesgos filmu nazywam "Mini spamik" :D

"Mini spamik" xD
W moich ulubionych filmach znajdują się pozycje do których podobnie jak Ty chętnie wracam(każdy z nich obejrzalem przynajmniej 3 razy)

pozdarwiam !

uważam ze film nie był totalnym dnem ale rewelacją tez bym go nie nazwała;)