PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=13}

Big Lebowski

The Big Lebowski
1998
7,4 157 tys. ocen
7,4 10 1 157274
7,9 76 krytyków
Big Lebowski
powrót do forum filmu Big Lebowski

Jeśli kiedykolwiek miałam wątpliwości co do poziomu gry i rzeczywistych zdolności tego aktora to ten film rozwiał je bezpowrotnie!Bridges wtopił się w rolę Kolesia tak kapitalnie,że mimo naprawde głpawej roli z każdą sceną dażyłam go coraz większym podziwem jako aktora. Był tak poczciwie naiwny i przyjazny mimo swego niechlujstwa i idącej za tym odrazy.A momenty jego odlotów to stworzona przez Coenów klasyka!

mara294

Bridges popisal sie rolą w k-pax jak dla mnie, wlasnie zabieram sie za lebowskiego bo wstyd przyznac nigdy wczesniej nie widzialem. mysle ze sie nie zawiode.

ocenił(a) film na 10
maxreal

K-pax, to całkiem inny typ - szczerze mówiąc praktycznego doktorka może zagrać wielu aktorów, ale Dude, to poprostu naturalnie wyluzowany gościu- bez udawania, szpanu i szaleństwa za materią... to poprostu Koleś! Takiej roli nie powstydziłby się niejeden "oskarowy" laureat. Musisz obejrzeć!

ocenił(a) film na 9
jazztine

Bridges niewiele odstaje od większości Oscarowych laureatów a niektórych wyraźnie przerasta. Choćby w "Fisher Kingu" u boku zdobywcy tej nagrody Robina Williamsa zagrał rewelacyjną rolę. Bez trudu dotrzymywał mu kroku i stworzył moim zdaniem jedną z najlepszych ról w swojej karierze. U boku Kim Besinger w "Dzwiach w podłodze" stworzył dużo lepszą kreację jak dla mnie. To głównie na nim trzymał się raczej średni film. "K-PAX" natomiast, przyznaję, to głównie film Spacyego ale miał ciekawszą i dającą większe możliwości rolę. W sensacyjej "Eksplozji" jego gra była na tym samym poziomie co Jonesa, mimo iż Tommy Lee w rolach świrów nie ma sobie równych;)
Ale wracając do "Big Lebowskiego";) Film absolutnie kultowy, arcyśmieszny, klimatyczny. Autorzy bez najmniejszego fałszu grają z filmowymi konwencjami. Dają przy tym niesamowitą ilość zabawy i satysfakcji. Każda niemal rola w tym filmie to aktorski majstersztyk;) A że Bridges przebywa najdłużej na ekranie to całkowicie zasłużenie zbiera najwięcej pochwał;)
Co do Jeffa jeszcze to można go lubić lub nie ale w tej roli u każdego wzbudzi sympatię i szczery uśmiech na twarzy;) Pozdrawiam!