PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=637}
6,8 51 tys. ocen
6,8 10 1 50732
6,9 33 krytyków
Biegnij, Lola, biegnij
powrót do forum filmu Biegnij, Lola, biegnij

Skąd taka ocena?

ocenił(a) film na 5

Film jest faktycznie beznadziejny. Dałem jedną gwiazdkę. W oknie dyskusji widze że inni też się o nim baaardzo negatywnie wypowiadają, skąd więc taka wysoka ocena?

ocenił(a) film na 10
slime

Pytanie do Ciebie powinno brzmieć: dlaczego ten film jest dla Ciebie beznadziejny? Pisząc 'jest faktycznie beznadziejny' wystawiasz jedynie sobie świadectwo. Patrzę na inne ocenione przez Ciebie filmy i widzę, że jednym z Twoich ulubionych filmów jest Borat. Nie ma się co dziwić, że Lola nie przypadła Ci do gustu, bo to skrajnie inny film.

slime

Nie oceniles filmu wogole, czemu piszesz, ze dales 1 gwiazdke?

ocenił(a) film na 8
slime

Film przedstawia znaczenia każdego zdarzenia/wypadku. To, że spojrzałeś w inną stroną, potrąciłeś jakąś osobę... potrafi całkowicie zmienić przyszłość.

ocenił(a) film na 10
slime

oglądałem ten film x lat temu ogółem jakieś 5 razy w dwóch wersjach językowych (osobiście polecam niemiecką bo jest tam lepszy dźwięk i muza) - polecam - odpowiedź na twoje pytanie: ten film jest ŚWIETNY i STĄD właśnie tak WYSOKA OCENA :)

ddiiaarr

Właśnie dziś obejrzałam ten film i bardzo mi się podobał. Świetnie zrobiony, wciągający, dobre aktorstwo. Polecam ;)

slime

Bo ci 'inni' to nie są wszyscy ludzie na świecie którzy oglądali ten film i nikogo ich zdanie nie obchodzi?

slime

Skąd taka ocena??? bo dużo osób oglądających ten film potrafi docenić bardzo ciekawy scenariusz zaskakującą akcję i nowatorski na film który pokazuje że nie trzeba Hollywood milionów dolarów i gwiazdorskiej obsady aby zrobić rasowe dobre kino

ocenił(a) film na 9
slime

Tykwer robiąc ten film wzorował się na kanonie kinematografii europejskiej, Lola to taki "Przypadek" Kieślowskiego w wersji techno, ale rozumiem, że sporo tzw kinomanów 'nie ogarnia' takich klimatów

jagush

Oglądałem i powiem, że dałem 3, bo film mnie nie przekonał. Mam taki charakter, że jak gra aktorska jest słaba lub teksty są bez sensu, to się śmieję, a tu dużo razy się śmialiśmy z kolegami ^^

ocenił(a) film na 7
lukasziks

Bo ten film w sumie był do pewnego stopnia śmieszny :)

ocenił(a) film na 8
lukasziks

Jeżeli nie zwróciłeś uwagi, to ten film z założenia miał być zabawny. To nie jest ekranizacja "Mgły" S. Kinga, podczas której ogarniał mnie śmiech ale i zażenowanie, chociaż z założenia miał mnie wystraszyć. "Rennt Lola" jest tak naprawdę, psychodeliczną sensacjo-komedią. Na dowód komediowego charakteru tego filmu, podam Ci tylko dwa z wielu przykładów: 1 Migawki mijanych postaci pobocznych, pokazujące ich najbliższą, niezbyt świetlaną przyszłość. 2. Efekt Déjà vu z chęcia zmiany minionych wydarzeń, tak jak to miało miejsce np. w "Dniu Świstaka".

ocenił(a) film na 10
slime

@slime to nie jest film dla ludzi twojego pokroju czyli fanów Nothing Hill , Jima Careja , road Trip, Chłopaków na Ibizie i innego gówna, proste. Nigdy nie bierz się za cos nawet ODROBINĘ ambitniejszego bo najzwyczajniej nie zrozumiesz. Nie zrozumiesz ciut innej konwencji, lepszej gry aktorskiej, powiązań z innymi mistrzami kina itd. jesteś matoł więc oglądaj filmy dla matołów. Ja rozumiem że ktoś raz na kiedyś lubi walnąć sobie gniota dla relaksu, ale Ty właściwie lubisz sam syf.

ocenił(a) film na 10
waukorbowy

Kolega Korbowy ma niestety rację, ten film jest jedyny w swoim rodzaju. Choć oglądałem go wiele lat temu, oglądnę go chętnie kiedyś jeszcze raz...realistyczny obraz Berlina, zero amerykańskiego kiczu no i ogólnie typowe niemieckie kino, pokazujące normalnych śmiertelników. Ty chyba wolisz co innego :(

sebog6

@waukorbowy. Właśnie takie osoby jak ty zatruwają to forum, slime wyraził swoją opinię, jemu film sie nie spodobał- trudno, ale nie musisz go od razu obrażać. Ja tez mógłbym mieć wiele do powiedzenia o filmach, które Ty oglądasz, ale tego nie zrobię, kolega lubi kino bardziej rozrywkowe, lekkie, Ty kino trudniejsze. Każdy ma swój gust i trzeba to uszanować, któś twoje upodobania filmowe też może nazwać gównianymi. Choć w pełni zrozumiałem "biegnij Lola biegnij" to powiem szczerze, że film mało mi się podobał, nie uważam go za wybitny, ale za wyjątkowo męczący i to jest moje zdanie czy Wam sie podoba czy nie.

ocenił(a) film na 5
_Malus_

@_Malus_ Teraz dopiero doczytałem Twój post. Najsampierw dziękuję za obronę ;) Po drugie śpieszę donieść że kino rozrywkowe stanowi jedynie 50% moich kinematograficznych zainteresowań. A słowo M-Ę-C-Z-Ą-C-Y jest tu słowem kluczem którego mi zabrakło. Tak - film Biegnij Lola, biegnij uważam przede wszystkim za MĘCZĄCY.

ocenił(a) film na 10
_Malus_

@_Malus_ -
1. Skoro Slime moze wyrażać opinie o filmie to ja mogę wyrażać opinię o nim.
2. Skoro upublicznił tu swoją wypowiedź to oczekiwał że zostanie ona oceniona, no chyba że chłopak ot tak sobie strzela literami w przestrzeń kosmiczną.

ocenił(a) film na 9
_Malus_

Wszystko fajnie, ale zauważ, że najpierw Slime nazwał ten film beznadziejnym, nie popierając tej tezy żadnym argumentem. Mogę też wejść na Twój profil i w każdym wysoko ocenianym przez Ciebie filmem tworzyć tematy, ze ten film był beznadziejny, bo tak. Nie wkurzałoby Cię to. Nie lubię kiedy ktoś kogoś obraża za to, że ma inny gust, ale też nie lubię, kiedy temat jest zakładany tylko po to, żeby wyżyć się na jakimś filmie - nie podając argumentów twórca filmu sam się naraża na takie ataki. Dlaczego? Ano, dlatego, że tylko matoł nie ma żadnych argumentów na poparcie swojej tezy - i żeby była jasność - nie piszę tu konkretnie o Slime, ale o samej sytuacji. Jak długo jestem na filmwebie tak widzę, że jeśli film po prostu jest mieszany z błotem, bez żadnego argumentu - spotyka się to z agresywną obroną takiego filmu. Jeśli ktoś wyrazi swoje krytyczne zdanie i poprze je jakimkolwiek uargumentowaniem - wtedy wywiązuje się z tego kulturalna i ciekawa dyskusja. Oczywiście nie zawsze, bo trolli się nie wytępi, ale w tym momencie najbardziej zatrollował Slime, który film obraził, ale nie potrafił nawet napisać: dlaczego. Argumentów w stylu: nie moje klimaty nie kupuję, bo człowiek obeznany z filmem (a zakładam, że na tym forum w głównej mierze tylko tacy są) powinien przymknąć oko na to, że film nie trafłl w jego gusta i zwrócić uwagę na aspekty typowe dla takiego, a nie innego gatunku filmowego. A jeśli nie potrafi to niech się nie wypowiada.

ocenił(a) film na 5
waukorbowy

@waukorbowy strasznie mi przykro kolego, ale Twój research jest niedokładny i masz cholernie krzywdzącą opinię o mnie. Oprócz tanich wypierających mózg komedii gustuję również w ambitnych filmach jak Nóż w Wodzie, Dwaj ludzie z szafą, Walc z Baszirem, Lista Schindlera, Tosca i wiele innych. Po prostu nie zdołam sobie wszystkich przypomnieć i naraz ich ocenić. NIe uwarzam się jednak za podrzędnego konsumenta taniego kiczu a odnoszę warażenie, że choć takie słowa nie padły, własnie tak mnie kategoryzujesz.

Przyjmując wersję, że film ten opowiada o tym jak ważne są nasze decyzje, szczegóły naszego życia i drobne kroki, nadal uważam że można byłoby temat zrealizować lepiej, w mniej bezpośredni sposób, albo niosący mniej udziwniony przekaz.

ocenił(a) film na 10
slime

@slime moją opinię o Tobie buduję na podstawie wszystkich twoich ulubieńców. Stawiasz np "Ludzi z szafą" obok " Chłopaczków na Ibizie"... Kłamiesz, popisujesz się, masz schizofrenię czy jak?

ocenił(a) film na 5
waukorbowy

@waukorbowy Hehe to TY je stawiasz obok siebie. "Chłopaki na ibizie" nie są moimi ulubieńcami i nie wiem skąd wziąłeś takie informacje. Wystawiłem dla tego filmu 3/10 w sumie nie wiem za co, bo powinienem 1/10. To kompletne dno. Ale oceniam KAŻDY film jaki obejrzę. Twoje zarzuty są bezpodstawne i polecam uważniejsze czytanie.

slime

@slime: W kwestii fabuły i przedstawionej ilości możliwych rozwiązań... : http://www.filmweb.pl/film/Przypadek-1981-897 Co prawda, tutaj przypadek, tam podjęte decyzje.. Ale może Cię zainteresuje. Jak dla mnie - zbytnio mi to przypominało w.w. dzieło Kieślowskiego, które bardzo lubię... A "Biegnij, Lola, biegnij"? Nie w moim guście film po prostu, jak na moje oko to sporo tu też zapożyczeń z innych filmów, ot, pozbierać do kupy i złożyć w jedno, żadna filozofia...

użytkownik usunięty
slime

To wszystko przeze mnie. Dałam 8/10 i ocena od razu poszybowała w górę - to dlatego, że mój głos jest najważniejszy na Filmwebie. Po prostu głosy twoje i wszystkich innych nie są w stanie przebić mojego. Tak że sorry, ale takie jest życie.

ocenił(a) film na 8

Możliwe... :/ To się porobiło ...i masz Panieee teraz rozgardiasz...no cóż a może wysoka ocena tego filmu jest uzależniona od tego że Pan smile dał Agentowi Specjalnej Troski dziesiątke.

ocenił(a) film na 5
AndrzejZbydzi

Pewnie, zgniec mnie! Zmiażdż! Chu ja sie znam na kinie bo lubie Austina Powersa! No kur wa ludzie... Podoba mi się mega i owszem na dziesiątkę, ale nie znaczy to ze nie jestem świadom że to tania rozrywka dla mas, swoista pauperyzacja intelektualna. Nie znaczy to jednak że nie mam jakiejś wrażliwości kinematograficznej i nie doceniam trudnych i powaznych filmów. Niemniej jednak w Loli tego nie dostrzegam. Męcząca dłużyzna ot co.

ocenił(a) film na 9
slime

Skoro tania rozrywka dla mas to dlaczego oceniłeś ten film na 10/10? Bo może Ci się podobać, ale nie powinieneś stawiać znaku równości obok ambitniejszych filmów, które, jak sam mówiłeś - doceniasz. Trochę obiektywizmu przy ocenianiu. Można z sentymentu podwyższyć o jedno albo dwa oczka, ale żeby wstawiać od razu 10/10... Właśnie dlatego np. "Zmierzch" ma tak wysoką (zawyżoną) ocenę.

ocenił(a) film na 4
slime

Według mnie film jest całkiem niezły, ale nie powiedziałbym, że dobry i napewno nie dla każdego. Początek jest bardzo słaby, dopiero jak zaczyna się wątek ala deja vu zaczyna się robić ciekawie. Uważam, że reżyser poszedł na łatwiznę i za bardzo wypełnił czas filmu biegiem Loli. Zdecydowanie za dużo tego widzimy w tym filmie. Momentami chciałem dać 7, ale scena w kasynie pod koniec mi się nie podobała wogóle więc daję 6. Można obejrzeć ale jest wiele lepszych filmów w tym stylu.

MrNickSlaughter

to ja poprosze tytuły, bo lubie ten styl :) a nic mi do glowy nie przychodzi.

ocenił(a) film na 10
potente

Mi też trudno wymienić dwiele lepszych filmów. A widziałem wiele... Polecan Mr Nobory - podobne rozważania dot przypadku, efektu motyla.

InSides

widziałam. nastepne prosze ;D

ocenił(a) film na 9
slime

Odpowiadam:
1) sama fabuła - niby jak z typowego filmu sensacyjnego (i w ten sposób został przez filmweb zaklasyfikowany, moim zdaniem błędnie), ale jednak jest kilka możliwych opcji wyjścia z sytuacji - i pokazane jest, że każdy nasz krok pociąga za sobą kolejne, każde działanie pociąga konsekwencje. To nie jest typowy film sensacyjny, w którym wychodzą, postrzelają do siebie, a potem główny bohater szczęśliwie znajdzie forsę, złapie złodziejów i w tle efektownych wybuchów będzie podążał w stronę sprawiedliwości. Tutaj ważne bylo co innego - nawet najmniejszy szkopuł jest w stanie sprawić, że nasze plany potoczą się inaczej - lepiej lub gorzej. I tutaj nie wszystko pozostawione jest przypadkowe (czy Loli na klatce schodowej wyskoczy czy nie wyskoczy pies), ale też jej osobistych decyzji (napadnę na bank czy poproszę ojca o pieniądzę?) czy jej cech charakteru (wspomnianego psa można się przestraszyć albo przebiec/ przeskoczyc nad nim i nie zawracać sobie głowy). Wszystko zależy od nas, ale nie tylko od nas. Czy tak nie jest w rzeczywistości?
2) aktorstwo - moim zdaniem na bardzo wysokim poziomie. Oceniając filmy oceniamy wszystkie aspekty, a nie tylko fakt czy nam się film podobał czy nie. Trzeba do tego podejść obiektywnie. Aktorstwo w tym filmie było bardzo dobre (Moritz Bleibtreu jest już na przykład bardzo cenionym aktorem - polecam "Eksperyment"!).
3) jak oceniać wszystko to oceniać wszystko - muzyka była w tym filmie rewelacyjna!
4) wstawki animowane - mogły się podobać albo nie, ale moim zdaniem dzięki nim film się wyróżniał, był oryginalny. No i warto dodać, że ta animacja była bardzo dobra.
5) sam pomysł (ale o tym już pisałam w pierwszym punkcie), ale też opcje, którzy twórcy filmu rozpatrywali - jak to i to mogło wpłynąć na dalszy ciąg, jak ta sytuacja mogła zmienić bieg wydarzeń - i tutaj chodzi o pomysłowość twórców w wyszukiwaniu tych szczegółów, a nie o to, o czym pisałam w punkcie pierwszym, czyli ogólnie przesłanie.

ocenił(a) film na 8
slime

Film ma nowatorskie cechy. Sposób, w jaki został nakręcony może w pewnym sensie dziwić a może być też niezrozumiały. Nie oznacza to jednak, że film jest zły. Ja oceniłem go wysoko, bowiem zawsze wysoko ocenię film, nad którym rozmyślam po zakończeniu oglądania. Tu rozmyślałem i to sporo. Dla mnie dziełko jest naprawdę dobre, trzeba tylko umieć je odczytać, co wbrew pozorom tu wcale nie jest trudne. Dla Ciebie jednak zbyt trudne, skoro widzisz "Lolę" jako coś beznadziejnego.

slime

Widziałam ten film kilka razy i kompletnie mi się nie podoba. Jest dla mnie mocno nijaki. Nudzi od samego początku, nie wciąga. Jeśli ktoś zaśnie w ciągu jego trwania i obudzi się na przysłowiowe 5 minut przed końcem stwierdzi, że nic się znaczącego nie wydarzyło, bo dalej dziewczyna biegnie i tylko to robi przez cały czas trwania filmu. Fakt jedyną rzeczą godną pochwały jest jej kondycja, bo biec przez 1.5h w filmie to nie lada wyczyn. Trzeba mieć kondycję.

ocenił(a) film na 6
julCia69

Dla mnie ten film to prototyp Efektu Motyla, całkiem niezły, klimat mi się podoba, te przerywniki zdjęciami go urozmaicają. Jednak był zbyt prosty (mogli pokombinować i podokładać więcej elementów na drodze Loli, postarać się by film oglądało się z zapartym tchem) W filmie zabrakło budowania napięcia - gdyby dołożyli trochę elementów dreszczu z Taken byłoby super.

ocenił(a) film na 10
julCia69

Jeżeli oglądałeś film kilka razy i twierdzisz, żę biegłą 1.5 h to chyba masz problem. Ona biegłą tylko 20 min.....

InSides

To zdanie miałoby sens, gdybym była płci męskiej. Niestety, jestem kobietą. Przepraszam.
PS.: Dwa razy popełniasz literówkę. Zamiast napisać "biegła" piszesz "biegłą".
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
julCia69

Czepiasz się detali a na temat 1.5 h cisza...

InSides

Moja płeć jest detalem? Ciekawe.
To może od dzisiaj zostań kobietą. Nie czujesz się co najmniej obrażony tym, że ktoś nie zwraca uwagi na to, że jesteś facetem?

użytkownik usunięty
slime

tak to jest z ocenianiem filmów komuś się spodoba a innemu już nie,tobie nie przypadł do gustu?twoja sprawa,i każdy powinien to uszanować i darować sobie ocenianie przez pryzmat obejrzanych filmów bo to jest po prostu dziecinada,co do filmu mi się akurat podobał i pewnie do niego wróce.

ocenił(a) film na 3
slime

Film mi sie nie podobal ze wzgledu na brak realizmu.
-Lola i jej chlopak rozmawiaja przez szybe (scena napadu na sklep).
-Lola biegnie przez pol Berlina i nie ma kropli potu ani nie ma zadyszki (w scenie w lozku pali papierosa).
-Scena w kasynie. Wchodzi w nieodpowiednim ubraniu (ochrona by j wyprosila). Nie maja c pelnej kwoty kupuje zeton (zaden kasjer na cos takiego by sie nei zgodzil). Lola krzyczy i tez nikt jej nie wyprasza z kasyna.
-W trzeciej historii Lola nie mija bezdomnego. Mije te same osoby co poprzednio a jego akurat nie. Jest on w barze gdzie kupuje rower. Skad taka niekonsekwecja?
-Scena napadu na bank. Lola strzela w panel do wpisania kodu i drzwi sie same otwieraja. Gdy wychodzi policja by ja zatrzymala chociazby w charakterze swiadka.
-Scena wypadku. Jej ojciec i jego kolega zapieci pasami traca przytomnosc (pozniej jeden z nich umierajacy jedzie karetka). A tym trzeb zbirom bez pasow nic sie nie stalo (budza sie chwile po zderzeniu).
Wiem ze to tylko film ale jesli film udaje sensacyjny to troche realizmu by sie przydalo.

ocenił(a) film na 10
vlodario

Ten film z realizmem nie musi mieć wspólnego zbyt wiele. To teledysk. Energia. Prędkość i gdybanie co by było, gdyby było. ..... Dodaj relizm i zniszczysz cały film. Twoja ocena 3/10 to intelektualny strzał w pysk.

ocenił(a) film na 3
InSides

dlaczego film nie ma miec nic wspolnego z realizmem?
mi wlasnie przez ten brak realizmu sie nie podobal
sa rewelacyjne teledyski jak np troller jacksona
i co ma wspolnego jak ocenilem inne filmy z tym jak ocenlem ten?

ocenił(a) film na 4
InSides

akurat inteligencja i teledysk to oksymorony... Nie ma czegoś takiego jak inteligentny teledysk.

Film zaś nie był zbyt oryginalny w treści a niektóre zagrania w nim przedstawione był wręcz krańcowo głupie - tłuczenie szkła i zmienianie wyników ruletki za pomocą darcia mordy...

ocenił(a) film na 10
Picard

NIe ma inteligentnego teledysku. Ynteligent się znalazł.....
Weź jeszcze pod uwagę, że film był nagrany 15 lat temu.

ocenił(a) film na 4
InSides

Musisz rzucać uwagami ad personam? To praktycznie przekreśla Cię jako dyskutanta... Wymieniłem też w innym temacie chociażby seriale, które poruszają tą samą tematykę a są znacznie starsze. Do licha komedia ,,Dzień świstaka" poruszająca bardzo zbliżoną tematykę - powtarzanie tego samego dnia, różne wersje tych samych zdarzeń - nakręcona była w 1993 roku, czyli znacznie, znacznie wcześniej. Więc to ile film ma lat nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Wiek filmu nie jest też usprawiedliwieniem dla niektórych wręcz bajkowych scenariuszy pokazanych w filmie - jak to, że dziewczyna z miejsca wygrywa w ruletkę i to akurat taką kwotę jaka jest jej potrzebna, albo, że umie swoim krzykiem niszczyć szkło. Czy ona się z komiksu urywała? ;) http://www.youtube.com/watch?v=du18IBoOaDk

I naprawdę ten film jest dla Ciebie arcydziełem? Czemu to niby?

ocenił(a) film na 10
slime

Tylko zerknąłem na Twoje oceny. Dyskusja zbyteczna.

ocenił(a) film na 5
InSides

A ja na Twoje InSides. Też uważam że nie ma co gadać.

ocenił(a) film na 10
slime

Tron, Sucker Punch, AUstim Powers, Bond stawiasz na piedestale 10/10 tzn uważasz, że są to arcydzieła kina światowego (bo chyba o tym świadczy ocena 10/10). Proszę......opamiętaj się....

ocenił(a) film na 2
slime

Szczerze powiedziawszy odczułem potężną ulgę gdy w połowie filmu zauważyłem że trwa on tylko 70 minut....ale mimo to i tak nie dotarłem do końca. Nigdy nie oceniam filmów których nie widziałem w całości bo to nie fair, tu jednak zrobie wyjątek (2/10)

MOPY

to sobie zaprzeczasz

ocenił(a) film na 9
slime

Ten film jest ZNAKOMITY!!!
Nie wiem skąd Twoja opinia, że jest beznadziejny...Szanuję Twoją ocenę, ale nie potrafię jej zrozumieć...