"Bravo! Bravissimo!" jak zakrzyknął niegdyś Jack Nicholson w CZAROWNICACH Z EASTWICK. Aleksandr Ptushko wyczarował niesamowitą filmową baśń z poematu swego wielkiego imiennika i rodaka, Aleksandra Puszkina. Więcej o tym radzieckim arcydziele na moim blogu. Tradycyjnie załączam...