...od samurajskich klasykow jak "Harakiri" czy "Miecz zaglady" lub szalenstwa jak "tokyo Gore Police" to ten jest bardzo slaby, pod kazdym wzgledem:
- akcja - slabe walki, ciete ujecia aby nie bylo widac ruchow
- bohaterowie, aktorstwo - zero emocji, zero motywacji - cos mowia i cos sie dzieje, ale w ogole nie chce sie tego ogladac, calkiem bnylo mi obojetne co sie stanie
- fabula - niby jest jakis motyw, ale bardzo plytko przedstawiony
- muzyka - jakies gitary w tle, w ogole nie dobrana do momentu
- efekty - oszczedzali na krwi, wiec wrogowie padaja jak muchy, ale normalnie, nie w kaluzy krwi jak to bywa w podobnym filmach
- tragiczny montaz - sceny dzieja sie jakby losowo
Podsumowujac - szkoda czasu na to, bo film jest wyjatkowo slaby.