no i raczej wszystkich z martwych nie wrócą , a już najmniej tych co zgineli w walce lub Thanos usmiercil ich osobiscie...
co do tych co obrocili sie w proch to nadzieja jeszcze jest no i pytam sie jak w cholere Stark wroci z tej planety bez sprzetu?

Jest z nim Nebula, ona musiała przylecieć na Tytan własnym statkiem zabranym ze statku Thanosa. Nie mogę się pogodzić z myślą, że pierwszy uśmiercony bohater może nie wrócić, zasługiwał chociaż na lepszą śmierć.

W sumie to była piękna śmierć. Zginął żeby ratować brata.

...po cichu wciąż liczę, że jednak jest prawdziwym trickster'em i jak podkreślił sam Thor... nie można być do końca pewnym

czy Loki zginął? specjalnie pytam, bo wolałabym tego nie oglądać, a doszły mnie takie słuchy

pierwsza scena w filmie to ostatni wystep Lokiego
spoiler


Thanos skrecil mu kark

a może jednak przeżył ???

Kolega gdzies nizej pisal "No ressurections this time"

no i jest artykul z rezyserami filmu , a w nim mowa , że to nie bedzie tak , że wszyscy wiodący bohaterowie zmartwychwstaną , bo musi być napiecie i dramat a jesli nikt nie mysli o osobnym filmie z Lokim jako osobą wiodącą to raczej zyc wiecznie nie bedzie... no i jeszcze pisali o nieobecnosci Hawkeye i tego , że w kolejnych avengers nabierze to sensu... może przyjedzie na pomoc swoim wiejskim farmerskim traktorem , jak by nie bylo czekac trzeba na kolejną cześć

Jeśli mam być z Tobą szczery to nie. Ile razy było w filmach,że Loki ginął i po chwili wracał? Bardzo go lubię i chciałoby się żeby dalej przebywał na ekranach kin,ale sądzę,że jego pojawienie się w kontynuacji Infinity War byłoby całkowitą głupotą.Najbardziej czego jest mi szkoda to pozostałych postaci,które wyparowały,ale znając życie powrócą no bo nie oszukujmy się Spidey i Strażnicy na pewno będą,ponieważ są w planach sequele.Strange i Pantera to samo,ale jestem pod naprawdę ogromnym wrażeniem jak oni wytrzymywali to wszystko.Te ciosy i wgl.No,ale co się dziwić? Główny villain to kawał niezłego skurczybyka,któremu brakuje piątej klepki

Czy ja wiem czy mu jej brakuje tak do końca... Z pewnej perspektywy jego pokrętna logika ma sens ;)

Tak, przeżył. Potem po kryjomu zabił Thanosa i się za niego przebrał. Wymazanie połowy populacji Wszechświata to tylko jajca. Wszystko to zobaczysz w Avengers 4. Wspomnisz moje słowa!!!

no i to byla najbardziej zaskakujaca smierc, ale fakt , że zabraklo Kapitan Marvel a podniecali sie , ze to bedzie jej pierwszy wystep w uniwersum, co z Walkirią ? zginela na statku czy uznali ze obsady to oni juz maja dosc... Hawkeye ale on na wsi dzieci wychowuje ant man w areszcie domowym... ja wiem , że postaci superbohaterow bylo az za duzo ale pewne braki byly widoczne i przykre choc moze to i lepiej bo ich nie skosili...

jeszcze jedno najbardziej wkurzajace wydarzenie podczas seansu albo juz na koniec scena po napisach i my w kinie czekalismy bite 10 minut na koniec listy plac i to chyba byly najdluzsze napisy koncowe jakie w zyciu widzialam a scena trwala moze 2 minuty nie wiem nie liczylam...

Dla mnie akurat to miłe że uwzglednili wszystkich w napisach. Juz się tak nie czepiajmy :)

Najbardziej zaskakująca? No nie wiem. Już zwiastuny sugerowały, co się stanie ;)

tyle razy ile Loki juz zginąl .... ale teraz faktycznie to już chyba jego koniec

"No ressurections this time" mówi wszystko.

Loki co za durne imię

A ile miała trwać? 10, 15? Zgaduję, że to pierwsza scena po napisach, jaką oglądałaś.

no i bląd bo nie pierwsza ale na tą czekało sie najdłużej

Nie będzie kolejnej części. Tak się kończy MCU. Nie wierz w to, co piszą inni albo inne strony, że będzie jakaś kolejna część w maju. TO WSZYSTKO BZDURY!!!

Ej Panie i Panowie, czy jakoś niezauważenie mi mignęła ta scena czy finalnie nie było jej w filmie? Chodzi mi o tę scenę ze zwiastunu gdzie na Wakandzie cała ekipa biegnie po lesie na czele z Kapitanem, który wysuwa te swoje... "tarczoostrza"? To chyba jedna z najczęściej przedstawianych i reprezentujących scen tego filmu. Jakoś nie widziałem jej w filmie.

Szczerze mówiąc ja tej sceny też nie widziałam. Ale istnieje możliwość, że byłam tak przejęta wcześniejszymi wydarzeniami, że jej nie zarejestrowałam. Chociaż to w sumie bardzo mało prawdopodobne bo tak jak wspomniałeś to bardzo popularna scena.

Dużo było takich scen, specjalnie tak zrobili, żeby w trailerach nie spoilerować ;)

Właśnie obejrzałam trailer, faktycznie ta scena nie mogła pojawić się w filmie :) z powodu Hulka :)

Nie, żeby nie spojlerować. Kiedy wypuszczano trailer, film był jeszcze w montażu, więc niektórych scen, czy ujęć z trailera może nie być w ostatecznej wersji filmu. Jak to bywa z wieloma produkcjami i nie ma to związku ze spojlerami <facepalm>

nie bylo tej sceny wcale

To nie czekałeś na mrocznego rycerza???

Nie do końca dobre porównanie. "Mroczny rycerz" nie miał chyba jakiegoś wielkiego hype'u - to dzięki niemu ogromny hype czekał na finał trylogii, ale to dopiero druga część stała się katalizatorem.

Też prawda...
Jak tylko się powie dobre słowo o ''Infinity War'' to wszyscy od razu o ''Mrocznym Rycerzu''....

Fani DC muszą jakoś odreagować :D

Już pisałem wcześniej...
Również czekałem i byłem na nim w kinie.
Ale nie wyczekiwałem go tak bardzo jak ''Avengers: Infinity War''.
''Avengers 3'' nie mogłem się doczekać już od momentu zapowiedzi filmu. W końcu to było zwieńczenie Mcu, którego jestem ogromnym fanem. Sama informacja, że wreszcie pojawi się Thanos oraz wszyscy bohaterowie z uniwersum była dla mnie intrygująca.
Już po obejrzeniu ''Infinity War'' mogę z czystym sercem powiedzieć, że jest to z całą pewnością najlepszy film o superbohaterach jaki kiedykolwiek powstał (biję na głowę ''Mrocznego Rycerza'') i jeden z najlepszych filmów w ogóle.

10 lat temu zaczęłam od Iron mena bo moja starsza siostra lubiła Downeya JR
Pamiętam jak do serii dołączyła czarna wdowa i fury
pamiętam Thora choć ten pierwszy jakoś super dobry nie byl i chudego kapitana ameryke teraz po tylu filmach , kazdy kolejny jest jak spotkanie z dawno niewidzianą rodziną i to zabawne spotkanie moze z wyjatkiem wojny bohaterów a teraz Infinity war zbilo mnie w fotelu w kinie a w zwiazku z tym ze nienawidze dubbingu poszlam na pokaz z napisami i pierwszy raz nie moglam nadązyc za tym co dzieje sie na ekranie i na napisach w dolnej jego czesci...wg mnie najnowsze widowisko Marvela nie tylko bedzie gigantycznym sukcesem kasowym ale tez jest i dlugo bedzie najlepszym tworem Marvela

Witaj w klubie nikt nie przypuszczał że od komiksów dostaniemy tak bogate i zajebiście zrobione uniwersum Marvel przez ostatnie lata wiele zrobiło i pokazało jak się robi robotę jako fan marvela i dc comics mam nadzieję że ci drudzy też zaczną robić robote jeżeli chodzi o filmy czy seriale

A ja będąc dzieckiem i czytając komiksy tm-semic w życiu bym nie przypuścił że wyjdzie tak dużo fajnych filmów na podstawie tychże komiksów w przyszłości

Noo, w latach 80-tych, 90-tych (wtedy czytałem najwięcej owych komiksów) nie powstawało wiele takich produkcji.
A jak już takowy powstał (np. Kapitan Ameryka 1990) to zwykle to był gniot. Teraz co roku wychodzi kilka filmów od Marvela, każdy jest inny i na swój sposób... świetny. Szkoda tylko, że od Dc nie wychodzi ''tak dużo fajnych filmów''...

racja z DC jedynie filmy nolana się udały( i to nie wszystkie bo jak dla mnie "dark knight rises" to był gniot)
man of steel nie był zły ale nie był też bardzo dobry, przeciętny, reszta natomiast... to szkoda gadać
Marvelowi nie udał się ghost rider - szkoda bo fajna postać
jeżeli sony ekranizuje to też robi gnioty( spidermany) dlatego mam obawy co do venoma

Co do filmów Dc w pełni się zgadzam, chociaż ''Batmany'' Nolana nie były dla mnie takie rewelacyjnie jak wszyscy uważają to i tak były świetne - jedne z najlepszych, jak nie najlepszych filmów Dc. Do tego grona dodałbym jeszcze ''Batmana'' Burtona, który pod paroma względami nawet przebija te Nolana.
''Man of Steel'' nie oglądałem w całości więc się nie wypowiadam... co do reszty filmów ''DCEU'' wszystkie były tragiczne łącznie z ''Wonder Woman'', która chyba była najlepsza jak do tej pory, ale i tak te wszystkie pochwały przesadzone.
''Ghost Rider'' choć też nie był jakiś nadzwyczajny to mam wrażenie, że lepiej się go zrobić nie dało.
Pisałem teraz oczywiście tylko o części pierwszej, bo druga pod paroma względami to się kwalifikuje nawet pod film klasy Z.
A co do ''Spiderman'ów'' to trylogia Raimi'ego jest najlepsza, choć odtwórca głównej roli nie do końca pasował do tej postaci.
''Amazing Spider-Man'' to porażka na całej linii, łącznie z Andrew Garfield'em jako Spiderman'em.
Spiderman Marvela też świetny, mniej mi się podobał niż ten Raimi'ego, za to tytułowa postać w Mavelu jest do tej pory najlepsza ze wszystkich poprzednich. Często komentuje, często żartuje, nie jest tak irytujący jak np. Tobey Maguire, ale przede wszystkim Tom Holland pasuje do tej roli wiekowo. A nie jak poprzenicy - mają po 30 lat i grają chłopaka ze szkoły średniej.

mi się spidermany raimiego nie podobaly ze wzgledu na ckliwe i rozwlekle "emocjonalne" sceny , zrobili z tobeya przesadnie wrazliwego chlopca, tom holland wg. mnie zagral bardziej realistycznie tzn. pokazał zachowanie typowego chlopaka w tym wieku i nie byl film ckliwy tylko bardziej jajcarski i to mi sie bardziej podobalo, ale to kwestia gustu
No i nie wspominając jak raimi zarżnął postać venoma w spidermanie3 toż to było więcej niż katasrofa
zapomniałem o batmanach burtona faktycznie swietne

Toż to właśnie ja też pisałem, że to Tom Holland jest najlepszy Spiderman'em do tej pory. Pisałem, że trylogia Raimi'ego jest najlepsza, ale główny bohater akurat najlepszy w Marvelu.
Co do Toby'ego się zgodzę, czasami bywał irytujący, ale i tak lepszy od Garfielda jak dla mnie.

lepszy od garfielda to na 100%
https://www.youtube.com/watch?v=CQAykc1X_2U
Tobey nie zagrał źle tylko go po prostu wykreowali w taki sposób który za bardzo mi nie odpowiadał

Hahaha :D
Najlepsze podsumowanie tej roli... i tego filmu. ;)

Więc mówisz, że hollywoodowi potrzeba aż 10 lat na omamienie kolejnego widza śmiesznymi efekcikami? Przyznaj się, uległeś dużo wcześniej, po paru pierwszych produkcjach. :>

No to jak była to dla Ciebie kolejna porażka, to po co chodzisz na filmy tego typu do kina, jeżeli Ci nie podchodzą? Kompletnie nie rozumiem takich ludzi.

Bilet do kina: 35 zł
Popcorn i cola: 20 zł
Hejtowanie w necie: bezcenne.

jak ja
.......................................

Musisz przyznać, że jest genialny xD

A ja dalej czekam na film o superbohaterach bo jak na razie Marvel i DC oferują mi filmy o pajacach .